─────────────────────────────────
Bojan x Käärijä
Fluff
─────────────────────────────────
Jere był zdenerwowany. To nie tak, że to była ich pierwsza randka czy coś. Właściwie byli razem od pięciu lat, a życie nigdy nie było tak piękne. Oczywiście mieli wzloty i upadki, jak każda para, ale ich miłość była tak silna, że była w stanie przezwyciężyć każdą przeszkodę. Wzdychając ciężko, skierował się do kuchni. Noc zapadła już dawno temu, wiał silny wiatr i padał deszcz. To była wręcz idealna pogoda do oglądania telewizji i przytulania się przez całą noc z kubkiem gorącego kakao w dłoniach.
Jere miał nadzieję, że Bojan szybko wróci do domu że studia, żeby mogli przytulić się przed kominkiem i zasnąć w swoich ramionach. Od dwóch tygodni pogoda była do dupy. Minęło kilka tygodni, odkąd Bojan zaczął być naprawdę niespokojny, zestresowany, wyczerpany i nerwowy. Nie trudno było zauważać że brunet się przepracowywał i to ostro. Więc dziś wieczorem szatyn zdecydował, że będzie idealnym partnerem. Chciał upiec Bojankowi Tartę jagodową z przepisu swojej babci i zrobić shaik truskawkowy oraz sprawić mu przyjemność gorącą kąpielą i lampką wina.
Käärijä wziął wszystko, czego potrzebował do zrobienia Tarty. Robił tak wypiek, nucąc do granej piosenki na Spotify. Po zrobieniu jedzenia i posprzątaniu, wytarł brudne ręce w ręcznik i skierował się do salonu.
Próbował zrobić wszystko, aby atmosfera była przytulna i ciepła; to był dom. Jere rozpalił ogień w kominku i włączył telewizor, opadając na kanapę. Stawał się teraz dość niecierpliwy i nie mógł się doczekać powrotu kochanka do domu.
Nadszedł czas na gorącą kąpiel z pianą (dużej ilości piany). Käärijä zapalił wiele świec, aby stworzyć przytulną atmosferę w małej łazience i odkręcił gorącą wodę. Dodał jakieś sole do kąpieli i żel pod prysznic. W łazience rozniósł się zapach róży i peoni. Stworzył przyjemną, puszystą pianę nad wodą. Jere uśmiechnął się do siebie, szczęśliwy.
Wkrótce frontowe drzwi zatrzasnęły się i usłyszał głos kochanka rozbrzmiewający w pustym korytarzu.
"Jere? Jestem w domu!"
Jere biegł korytarzem, ślizgając się na drewnianej podłodze. Brunet ściągnął buty, wieszając swój czarny płaszcz na wieszaku.
"Utrujen sem.. - to wszystko, co powiedział, zanim rzucił się w ramiona Jere'go.
Szatyn zachichotał i owinął swoje ręce ciasno wokół talii bruneta. Wspiął się na palcach by pocałował czubek jego głowy i skrzywił się, gdy zimny nos Bojan'a dotknął wrażliwego miejsca na jego szyi. Włosy Bojan'a były mokre i pachniał delikatnym detergentem i papierosami.
DU LIEST GERADE
𝘒𝘢̈𝘢̈𝘳𝘪𝘫𝘢̈ 𝘹 𝘉𝘰𝘫𝘢𝘯 | 𝘰𝘯𝘦𝘴𝘩𝘰𝘵𝘴 | 𝘌𝘶𝘳𝘰𝘷𝘪𝘴𝘪𝘰𝘯 2023
Fanfiction𝘡𝘢𝘱𝘳𝘢𝘴𝘻𝘢𝘮 𝘸𝘢𝘴 𝘥𝘰 𝘸𝘰𝘥 𝘮𝘰𝘳𝘻𝘢 𝘮𝘰𝘪𝘤𝘩 𝘧𝘢𝘯𝘵𝘢𝘻𝘫𝘪 𝘉𝘦𝘥𝘻𝘪𝘦𝘴𝘻 𝘵𝘰 𝘮𝘰𝘨𝘭/𝘮𝘰𝘨𝘭𝘢 𝘱𝘳𝘻𝘦𝘤𝘻𝘺𝘵𝘢𝘤 𝘰𝘯𝘦𝘴𝘩𝘰𝘵𝘴𝘺 𝘴𝘩𝘪𝘱𝘶 𝘉𝘰𝘫𝘢𝘯 𝘹 𝘒𝘢𝘢𝘳𝘪𝘫𝘢 ‹𝟹 𖤓𝘉𝘰𝘯𝘶𝘴𝘰𝘸𝘦 𝘴𝘩𝘪𝘱𝘺: 𝘒𝘳𝘪𝘴 �...