Miska zupy | BxK

139 7 5
                                    


─────────────────────────────────

Bojan x Käärijä

Głównie fluff


No po prostu Bojanek jest chory i zachowuje się jak małe dziecko

─────────────────────────────────


„Umiem o siebie zadbać" – jęknął Bojan , zrzucając kołdrę ze swojego ciała. Szybko usiadł, próbując ominąć Jere, który stał obok łóżka. Zawrót głowy uderzył go, gdy tylko wstał. Nogi miał pełne szpilek i igieł, potykał się trochę na nogach. Jere podtrzymał go, zanim upadł, trzymając go za biceps.

- Nic mi nie jest – oznajmił brunet, odpychając ręce szatyna od niego. Gardło miał suche i drapało po całonocnych wymiotach, przez co jego głos brzmiał szorstko. Zdecydowanie nie czuł się dobrze; dobijała go niekończąca się migrena, a mdłości zmniejszyły się tylko na tyle, że mógł się poruszać bez chęci wymiotowania. Znów opadł na łóżko i lekko masował skronie.

Jere położył ręce na biodrach, pochylając się, by spojrzeć w opuchnięte oczy bruneta. „Przestań być uparty. Nie możesz nawet wstać, jak masz sam wziąć prysznic?"

Wokalista westchnął, zamykając oczy. „Odkąd miałem około 8 lat, udaje mi się samodzielnie brać prysznic prawie codziennie. Mogę to zrobić."

„A co jeśli upadniesz i uderzysz się w głowę czy coś, to co wtedy, Seal? Wtedy poczuję się odpowiedzialny za to, że w ogóle ci nie pomogłem.

- Jere – jęknął Bojan, próbując powstrzymać swoją frustrację. Wiedział, że fin miał rację, ale lubił robić wszystko dla siebie, z wyjątkiem gotowania, sprzątania i prania itp.. „Wolałbym, żebyś nie traktował mnie jak dziecko".

„Ale ty jesteś" – powiedział mu Jere, delikatnie pocierając ramiona Bojan. "Jesteś moim dzieckiem."

Bojan starał się zachować swój grymas, ale ilekroć starszy nazywał go zdrobnieniami, zawsze rozpuszczał się jak lód. Zdawało się, że rzadko zdarzało się, aby sam Käärijä używał takich uczuć; to była słabość Bojana. Był już słaby i zmęczony i nie wiedział, czy zniesie więcej słodkich tekstów od chłopaka.

Bojan oczywiście się poddał. "Idiota." Wyciągnął ręce, a Jere ponownie postawił go na nogi i zaprowadził do łazienki.

– Już cię wykąpałem, rozumiesz? - powiedział starszy, wskazując wannę.

Bojči przewrócił oczami i zaczął zdejmować ubranie. Kiedy próbował podciągnąć koszulkę przez górę, coś mu nie wyszło. „Uff, poddaję się. Pomożesz?" Nienawidził czuć się tak bezradny, ale dosłownie miał wrażenie, że ręce mu odpadną.

Jere natychmiast ruszył, aby mu pomóc, z łatwością ściągając koszulę przez głowę. Poluzował w pasek spodni bruneta i zsunął je z bioder. Pokręcił typlko głową i pociągnął je w dół. Młodszy wyszedł z nich ostrożnie i wśliznął się do ciepłej wody w wannie. Poczuł mrowienie w słabych mięśniach, gdy ułożył się w wygodnej pozycji. Kiedy szatyn zauważył, że Bojan mrużył swoje wrażliwe oczy w jasnym pokoju, przygasił światło górne i zapalił lampę zamontowana nad lustrem.

𝘒𝘢̈𝘢̈𝘳𝘪𝘫𝘢̈ 𝘹 𝘉𝘰𝘫𝘢𝘯  | 𝘰𝘯𝘦𝘴𝘩𝘰𝘵𝘴 | 𝘌𝘶𝘳𝘰𝘷𝘪𝘴𝘪𝘰𝘯 2023Where stories live. Discover now