6.7 Czas oczekiwania

383 27 2
                                    

Dojechali na miejsce. Laura niechętnie wysiadła z samochodu. Tym razem NAPRAWDĘ nie chciała tam wracać. Wzięła zeszyty do Los Angeles po to, aby po powrocie nie była zbyt oderwana od rzeczywistości, a nie dlatego, że nie może wytrzymać dnia bez nauki. Jest uważana za kujonkę, ale wcale nią nie jest. Po prostu ma swoje priorytety i wie co musi zrobić, żeby coś osiągnąć w życiu. Jest bardzo ambitna.
- Witaj piosenkareczko. - usłyszała znajomy głos kiedy dochodziła do schodów.
- Jason! - podbiegła do chłopaka i rzuciła mu się na szyję. - Tak bardzo tęskniłam.
- Ja też Laura, ja też, ale teraz możesz już mnie puścić, bo powoli brak mi powietrza. - puściła go i oboje się zaśmiali.
Przypatrywali się sobie przez chwilę po czym weszli do szkoły.
- Opowiadaj. Co działo się ciekawego w szkole? - spytała bardziej, żeby zacząć rozmowę niż z ciekawości. Przecież na bieżąco uzupełniała lekcje.
- Ten tydzień bez ciebie był ciężki! - powiedział siląc się na poważny ton. - Nie miałem od kogo ściągać. - dodał po chwili.
- To musiało być straszne.
- I było. - zaśmiał się pod nosem. - Tak szczerze to naprawdę brakowało mi was. Następnym razem jadę z wami!
- O ile będzie następny raz. - Laura posmutniała.
Nawet nie zauważyła kiedy zaczęło jej zależeć na wygranej. Jechała tam, żeby nie zawieść rodziny, szkoły i Emily, a nie, żeby otworzyć sobie drzwi do kariery.
- No co ty Laura. Na pewno będzie. Oboje wiemy, że jesteś świetna i kochasz to.
- Miłość do muzyki nie wystarcza by zostać wielką gwiazdą.
- Sama miłość nie, ale jeśli idzie w parze z wielkim talentem.
- Wiesz ile jest takich dziewczyn jak ja?
- A ty znów o tym samym. Dobrze, zmieńmy temat. Zobaczymy kto ma rację za miesiąc.
- Tak właściwie to 24 dni. - sprostowała.
- Nie mów mi, że odliczasz.
- Możliwe.- odpowiedziała i spuściła głowę.
- Nadal twierdzisz, że ci nie zależy?
Zatrzymała się i odwróciła do niego.
- Tak, to była tylko zabawa Jason. - odpowiedziała i zniknęła w tłumie uczniów.

***

Kierunek: Los Angeles (Poprawiane)Where stories live. Discover now