Ciężkie czasy nadeszły dla Nocnych Łowców. Wielki bunt, krwawa wojna, która trwała prawie rok i mroczna przyszłość. Ład został zburzony. Demony spokojnie chodzą po świecie tworząc wśród przyziemnych chaos. Ale wolność to dla nich za mało. Robią wszystko by upokorzyć Łowców. Powstaje więc strefa zero, z której co rusz znika kolejny łowca. Pytacie co to strefa zero? Miejsce, gdzie na pewno nie chcecie się znaleźć. Głód, strach, niepewność czy Ty i Twoi najbliżsi dożyją jutra. Pomimo zakończenia wojny wcale nie możesz tam czuć się bezpiecznie.
Rodzina Lightwood jest jedną z nielicznych, której udało się dożyć końca wojny. Ale czy to oznacza, że są szczęśliwi? Nie jeden ze strefy zero żałuję, że przeżył, że było mu dane ujrzeć co stanie się po przegranej..
Demony w końcu żądają od rodziny osoby, która będzie im służyć. Osoby, którą rodzina najprawdopodobniej bezpowrotnie straci. Osoby, której życie zmieni się w jeszcze większe piekło. Alexander Lightwood czując, że taki właśnie jest jego obowiązek postanawia, że tą osobą będzie właśnie on. Jest gotów by stawić czoło swojemu Panowi.
Ale Demon nie chce go dla siebie. Zamierza go ofiarować jako prezent swojemu synowi.
I tu zaczyna się nasza historia. Pytanie tylko jak ona się zakończy..
