4

1.7K 274 53
                                    

Jimjim: Yoonie?

Jimjim: tak nagle zniknęłaś

Jimjim: Wszystko w porządku?

Jimjim: Myślę o tobie, jakoś tak.

Jimjim: Daj znać, jak będziesz!

Yoonie: Jimjim.

Jimjim: YOONONEI!11

Yoonie: Cziluj.

Jimjim: YooinEEee111

Jimjim: Czemu

Jimjim: cie

Jimjim: nie było

Jimjim: ???/?/

Yoonie: Nie miałam internetu.

Jimjim: ...o.

Jimjim: Okej, to wiele wyjaśnia.

Jimjim: Powiedz, co lubisz robić?

Yoonie: Spać.

Jimjim: Tylko?

Yoonie: Dissować.

Jimjim: ...zauważyłem...

Yoonie: ech.

Yoonie: trochę śpiewam

Jimjim: OOOooooO TO SUPER

Jimjim: Ja tańczę

Yoonie: Nie pytałam.

Jimjim: Z grzeczności by wypadało!

Yoonie: Nie trzeba być grzecznym w stosunku do starych pedofili.

Jimjim: ILE RAZY JESCZE  MAM

Jimjim: wait

Jimjim: A MOŻE TY W TAKICH GUSTUJESZ?

Yoonie: Idiota

Yoonie: Daj znać, jak przybędzie ci szarych komórek

Jimjim: YOONIEEEEEE

Jimjim: PrzepraszaAAAAAAAAAAm

Jimjim: Ale ty mnie zawsze ciśniesz, to ja chociaż raz chciałem

Yoonie: Jak ja cię zacznę dissować, to--

Yoonie: A zresztą, co ja się będę...

Yoonie: Nasza dalsza konwersacja nie ma żadnego sensu merytorycznego, albowiem egzystujesz w tak płytkim brodziku intelektualnym, że nawet ameba nie mogłaby tam przetrwać, zaś twoja pseudo-elokwencja nie jest w żadnym stopniu adekwatna do mojej erudycji, co wyraźnie koliduje z moimi imperatywami. 

Jimjim: ...

Jimjim: Wygrałaś.

Yoonie: 1-0.

fake ⇝ YOONMIN ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz