Opowieści z Narnii~ Piotr Pevensie

38- Nie śpi

*Pov Ava*

W niedzielę praktycznie cały dzień siedziałam w domu. W tym czasie przeczytałam kilka książek i się pouczyłam. Jednak nie umiałam się skupić, a to wszystko przez pewnego blondyna, który zakręcił mi w głowie. Piotra Pevensie. Z pokoju nawet nie wyszłam na posiłki, co do mnie nie podobne. Nie wyszłam na dwór by patrzeć na ptaki. Tylko siedziałam w swoim zakurzonym pokoju i czytałam.

W końcu wieczorem z odwodnienia zaczęła mnie boleć głowa. Postanowiłam po cichu wyjść do kuchni i napić się wody. Jednak zapomniałam o skrzypiącej w przedpokoju podłodze czym obudziłam mamę z jej codziennej popołudniowej drzemki.

- Jak się czujesz kochanie? - zapytała podchodząc do mnie.- Głodna jesteś? Prosze zjedz coś.

Nie czekając na moją odpowiedź podeszła do blatu kuchenki i zaczęła odgrzewać mi obiad. Nalałam sobie do szklanki wody i zaczęłam pić. Dopiero wtedy kiedy spojrzałam na na jedzienie zorientowałam się jaka jestem głodna. Z pragnienia wypiłam jeszcze spokojnke z pół litra, a ból głowy zaczął przechodzić. Szybko zjadłam mój pierwszy i raczej ostatni posiłek tego dnia i poszłam spowrotem do pokoju.

*Pov Edmund*

Jak Piotr spędził weekend? Wspaniale! Całą sobote i niedziele użalał się nad tym jaki to on jest beznadziejny. W pewnej części czułem winny. Bo gdyby nie moja głupota Ava nie byłaby zła na Piotra. I nie miałbym złamanego nosa. To boli (nie tylko nos), że gdyby nie ja wszystko byłoby w porządku...

Avy nie widzieliśmy od piątku i narazie się na to nie
zapowiada. A szkoda. Bardzo chcę ją przeprosić. Tak jak powiedziałem to kiedyś nie chce, żeby ktoś cierpiał za moje grzechy.

A oni cierpią...oboje...przeze mnie...znowu...

*Pov Zuzanna*

Dziwnie się czuję. Piotr siedzi cicho w swoim i Edka pokoju. Nie odzywa się do nikogo! Zawsze byliśmy dobrym rodzeństwem mogliśmy sobie wszystko powiedzieć, a teraz mam wrażenie, że przez jedną dziewczynę cały świat się dla niego zawalił.

Czy to dobrze?

Z jednej strony tak, bo w końcu Piotr wierny był Ave od początu do (niestety) końca.

Ale z drógiej no jednak z powodu dziewczyny nie jeść, nie mówić nie spać. To Chyba mała przesada.