13

3.8K 82 10
                                    

Następnego dnia obudził mnie zapach dochodzący z kuchni. Nie wiedziałam jak się znalazłam w moim pokoju, bo ostatnie co pamiętam to jak oglądaliśmy Harry Potter i więzień Azkabanu. Zeszłam na dół i udałam się w stronę kuchni.

- Hej Mel! – przywitała się Laryssa – Aarona i Camerona dzisiaj nie będzie, bo pojechali... gdzieś tam i mamy babski dzień. Dopiero wieczorem będą chłopaki i z tego co mi wiadomo przyjdzie też Benjamin – mówiła chaotycznie – zrobiłam gofry z owocami. Smacznego!

- Cześć Lar, dobrze, a więc co będziemy dzisiaj robić?

- Miałam nadzieję, że coś zaproponujesz, ale zaraz coś wymyślimy, a teraz chodźmy zjeść.

Po śniadaniu poszłam się ubrać założyłam białe spodnie, czarny koronkowy top i na to beżowy sweter z wielkim dekoltem. Pomalowałam się lekko i włosy zostawiłam rozpuszczone.

 Pomalowałam się lekko i włosy zostawiłam rozpuszczone

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Zeszłam na dół i poczekałam chwile na Larysse. Dziewczyna zeszła jakieś pięć minut później.

- Idziemy dzisiaj na zakupy, do fryzjera i na paznokcie – oznajmiła

- Oczywiście, aleee idziemy do McDonalda – powiedziałam

- Jakżeby inaczej – zaśmiała się Lar

Wsiadłyśmy do samochodu i pojechałyśmy w stronę galerii, wszystko jest w tym samym miejscu, ale zakupy najpierw a później reszta.

Chodziłyśmy po sklepach kilka godzin i kupiłyśmy kilka kompletów ubrań. W pewnym momencie wpadłam na pewien pomysł. Poszłyśmy zrobić paznokcie. Ja zrobiłam sobie fioletowe z efektem dymu i diamencikami, a Lar różowe z diamencikami, na jednym była mozaika i jeden posypany brokatem.

Paznokcie Mel:

Paznokcie Mel:

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.


Paznokcie Lar:

Paznokcie Lar:

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.



Powiedziałam Lar, że mam dla niej niespodziankę i teraz idziemy odświeżyć włosy. Postanowiłyśmy, że obie przemalujemy je na jakiś inny kolor. Obie postawiłyśmy na pudrowe. Laryssa zrobiła niebieskie a ja różowe. 

Włosy Mel:

Włosy Lar:

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Włosy Lar:

Włosy Lar:

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.


Minęły kolejne godziny i w końcu poszłyśmy coś zjeść. Oczywiście w wcześniej wspomnianym McDonaldzie. Obie zamówiłyśmy sobie cole, frytki i McChickena.

- Co takiego wymyśliłaś Mel? – spytała Lar

- Kiedyś mówiłaś, że chcesz mieć tatuaż, więc zrobimy sobie obie – uśmiechnęłam się

- Dzisiaj? – pokiwałam głową na tak – o jeju jak fajnie – zaśmiała się i przytulił mnie – dziękuje!

- Jedz szybciej, bo za niecałą godzinę mamy być w salonie.

Zjadłyśmy w dalszym ciągu plotkując i udałyśmy się do salonu. Sama miałam kilka minimalistycznych tatuaży, jeden z nich miałam z członkami mojej najbliższej rodziny, a jeden z moimi dawnymi przyjaciółmi. Dzisiaj chciałam zrobić taki sam z Laryssą i jeden duży na biodrze.



  Wspólny:

  Wspólny:

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.


Melissy:

Melissy:

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.


Girl with problems *ZAKOŃCZONE*Where stories live. Discover now