Camp Boy

16. Alex mnie pocałował.

- Melanie! - Usłyszałam kogoś wołającego moje imię. Odwróciłam się i zobaczyłam Luka. Przyśpieszyłam kroku w stronę jadalni. - Mel! Czekaj! - Chłopak złapał moje ramię i odwrócił mnie w swoją stronę.

- Odwal się. - Powiedziałam. Starałam się wyrwać z jego uścisku. Blondyn położył swoje dłonie na moich biodrach i mocno mnie trzymał.

- Posłuchaj mnie. Chcę cię przeprosić. Kurwa! Możesz chociaż przez dwie minuty się nie wyrywać! - Przestałam. Patrzyłam w jego oczy a on w moje. Nic nie mówił.

- Tyle masz do powiedzenia? Mogę już iść?

- Nie. Melanie, wiesz że nie miałem tego na myśli. - Powiedział spuszczając wzrok. - Byłem zdenerwowany.

- Mówiłeś to co myślałeś, rozumiem. - Powiedziałam. Starałam się jak tylko mogę aby mój głos się nie załamał. Gdybym została tam chodź by sekundę dłużej, zalała bym się łzami. Ale na moje szczęście, Hemmings zabrał swoje dłonie ze mnie i pozwolił mi odejść.

Na śniadaniu usiadłam przy Alexie. W duchu modliłam się aby Luke usiadł przy innym stoliku, ale tego nie zrobił. Usiadł obok Hazel, na przeciwko Ashtona.

- Jak się czujesz, Mel? - Zapytał Alex.

- Świetnie. - Powiedziałam z uśmiechem, patrząc na Luka.

- A jak kostka?

- W porządku. - Odpowiedziałam i zaczęłam jeść płatki które wcześniej przyniosłam do stolika.

Jestem pewna że wszyscy czuli napięcie panujące między mną a Lukiem. Nasze spojrzenia często się spotykały ale nie utrzymywaliśmy kontaktu wzrokowego.

- Proszę o ciszę! - Krzyczała jedna z opiekunek. Po kilkunastu cała sala ucichła i patrzyła w stronę blondynki. - Jedziemy dzisiaj na plażę, gdzie będą się odbywać ' mini zawody '. Każdy ma prawo wziąć udział w kilku dyscyplinach. Mam osiem list. - Policzyła szybko stoliki. - Pięknie! Osiem stolików. Więc kładę na każdym jedną kartkę. Zapisujcie się! - Zaczęła rozdawać kartki. Gdy podeszła do naszego stolika, wręczyła mi kartkę.

Przeskanowałam ją wzrokiem.

Siatkówka plażowa:

Piłka nożna plażowa:

Wyścigi w wodzie:

Skoki do wody:

Poszukiwanie skarbów/nurkowanie:

Wyścigi w parach mieszanych ( proszę zapisać ' imię nazwisko + imię nazwisko ):

Popatrzyłam po twarzach wszystkich przy moim stoliku którzy oczekiwali mojej reakcji.

Zapisałam swoje imię przy siatkówce plażowej, wyścigów w wodzie i skoków do wody. Podałam listę do Alexa. Chłopak szybko przeleciał ją wzrokiem i wpisał się do piłki nożnej i siatkówki. Potem popatrzył na mnie i uśmiechnął się.

- Będziesz ze mną w parze na wyścigach w parach? - Zapytał. Wszyscy na nas patrzyli. Luke też.

- Jasne. - Wzruszyłam ramionami. Alex zapisał nasze nazwiska i podał listę do Ashtona.

Gdy kartka dotarła do Luka, widziałam że zapisuje się na trzy dyscypliny. Potem jego wzrok powędrował na Taiye a na usta wpłyną zadziorny uśmiech.

- Taiya. - Zwrócił na siebie jej uwagę. - Chcesz być ze mną w parze? - Dziewczyna rozpromieniała i od razu się zgodziła. Popatrzyłam na Hazel. Dziewczyna gotowała się ze złości. Zastanawiałam się czy też teraz mam taką minę, bo w środku miałam ochotę uderzyć Taiye.