Historia #3 od Anonima

7K 416 57
                                    

Uwielbiam oglądać horrory, słuchać strasznych historii i gdzieś w głębi wierzę w zjawiska para-nienormalne, no ale nie przydarzyły mi się żadne straszne rzeczy, aż do czasu..

Mieszkam w bloku, ale mam 2-poziomowe mieszkanie.. W domu są schody, generalnie mam 2 piętra w jednym mieszkaniu (tak, wiem, trochę pokręcone..) Podczas remontu wymieniliśmy schody na nowe. Od tego czasu rodzice zaczęli słyszeć późnym wieczorem kroki na schodach.. Raz mama kroki w stylu starszej osoby-ciężkie, powolne.. Tata nie chciał uwierzyć, bo w panice Go obudziła, nic nie słyszał.. Innym razem siedział przy komputerze na dole, mama była na górze, tym razem oboje usłyszeli kroki.. Tym razem były to szybsze kroki niż ostatnio.. Dodam, że mam w domu kota.. Wiele razy patrzył się na schody, na których nikogo nie było, innym razem na ścianę, puszył się jakby coś mu zagrażało.. W takich momentach mnie samą przerażał, bo co on do cholery widzi na schodach, czego ja nie widzę? Było coś dziwnego w tym mieszkaniu.. Gdy zostawałam sama na noc nie mogłam zmrużyć oka.. Czekałam, aż do rana kiedy będzie jasno, wtedy mogłam zasnąć.. Musiał grać telewizor, muzyka, żebym nie mogła skupić się na tej ciszy.. Wyprowadziłam się i wyjechałam na studia.. Moja siostra została sama na górze, rodzice mieli pokój na dole.. Zaczęła słyszeć w moim pokoju stukanie, dziwne dźwięki, więc przeniosła się na dół, do salonu.. Przez kilka miesięcy nie chciała wejść na górę, była wręcz przerażona.. Rodzice postanowili przenieść się do mojego pokoju, który de facto, był większy niż ich, a siostra wróciła do swojego pokoju. Oczywiście wzięli ze sobą krzyż i przez jakiś czas było spokojnie.. W tegoroczne święta Wielkanocne rodzice opowiedzieli znowu coś niepokojącego.. Tydzień przed Wielkanocą, ok.23 tata spał, mama oglądała telewizję.. W pewnym momencie zauważyła mają postać, która przemknęła obok ich łóżka i skierowała się w stronę balkonu.. Zaczęła płakać, krzyczeć, budzić tatę.. Od tamtej pory Nasz kot nie chce wchodzić do Ich pokoju, wcześniej z Nimi spał, teraz nie przekracza progu tego pokoju.. Nie wiem, co mam o tym myśleć.. Dom jest nawiedzony? Dopóki wymieniliśmy schody nic się tam nie działo...

No cześć znowu! Jeżeli historie się podobają dawajcie gwiazdki I zachęcajcie mnie komentarzami! A może wy przeżyliście kiedyś podobne paranormalne historie? Jeżeli tak to piszcie do mnie! Prawdopodobnie wasza historia pojawi się w tej książce!

Straszne Historie Na FaktachOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz