Historia #29 od Adama B.

1.3K 102 4
                                    

Dziękuję wam, jesteście na prawde super!

Witajcie, mam 27 lat, ta historia wydarzyła się dwa lata temu gdy wracałem z pracy. Miałem wtedy nocną zmianę, pracuje w Grodzisku Mazowieckim. Kiedy wracałem do domu, usłyszałem w bramie krzyki jakby się ktoś bił, pewien człowiek po głosie w starszym wieku wołał pomocy, myślałem że kogoś napadają. Nie wiele myślałem i pobiegłem na pomoc staruszkowi. Daleko widziałem napastników, zdaje się że oni też mnie widzieli i jakby wyczekiwali. Problem w tym że gdy tylko podbiegłem do bramy, dosłownie rozpłynęli się na moich oczach, razem ze staruszkiem. Sam nie wiem co o tym myśleć, czy to było jakiejś widmo? Wtedy byłem dosłownie zdezorientowany i pomyślałem że wariuje. Wam chyba mogę to napisać..

I pamiętajcie:
Nie ma się czego bać.
Chyba.

Straszne Historie Na FaktachWaar verhalen tot leven komen. Ontdek het nu