Historia #22 od Igi Z.

1.7K 147 6
                                    

Te dziesięć gwiazdek szybko wpadło od was więc myśle, że mogę podnieść próg także do 50 wyświetleń, ze względu też na to, że ostatnio mam bardzo mało czasu. Czekam na 70 gwiazdek! Jesteście kochani!

Jestem dosyć wysportowana osoba i lubię pojeździć sobie na rowerze kiedyś wpadłam na pomysł żeby pojechać do kuzynki którą mieszka w małej wsi obok mojego miasta gdy od niej wracałam to musiałam przejechać przez długą drogę z zakrętami ta droga rzadko ktoś jeździ. Latarnie świecą słabo i w ogóle .... gdy skręciłam w stronę tej drogi zobaczyłam mężczyznę biegnącego w przeciwnym kierunku był tak strasznie zmęczony ale się nie zatrzymywał pomyślałam że chce być w formie wiec jechałam dalej gdy minęłam pierwszy zakręt zobaczyłam cala czarna postać było dosyć ciemno wiec pomyślałam ze to może być po prostu jakiś krzak, ta postać szła środkiem ulicy pomimo ze na boku był chodnik. Po chwili postać zaczęła biec w moja stronę ale tak krzywo ze pomyślałam ze może to być potrzebujący pomocy człowiek. Nagle zza niego wyjechało auto pomyślałam że poświeci mi na niego światłami ale postać znikła tak nagle przestraszyłam się niesamowicie i zawróciłam . Pojechałam okrężna droga. Do tej pory nie wiem co to mogło być ...

I pamiętajcie:
Nie ma się czego bać.
Chyba.

Straszne Historie Na FaktachWhere stories live. Discover now