Moja Nadzieja- Esperanza Mia

Pierwsze spotkanie i szokujące odkrycie

Nagle do Julii podchodzi pewien mężczyzna
M: Przepraszam, czy tu wolne?
W tym momencie nasza bohaterka poczuła, że serce zaczęło jej szybciej bić i że robi jej się gorąco. Była przekonana, że zakochała się w mężczyźnie od pierwszego wejrzenia. Z wrażenia, nie mogła mu odpowiedzieć na zadane pytanie
J:Eeee...
M: Proszę pani?
J: Tak, oczywiście, proszę siadać
Facet siada na miejscu
M: Też jedziesz do Buenos Aires?
Julia jest tak zszokowana widokiem przystojnego, umięśnionego mężczyzny, że po prostu nie potrafi ułożyć i wydusić z siebie sensownego zdania
J: yyy... Tak .....
M: Mam na imię Tomas, a ty?
J: Tak, ja też jadę do Buenos Aires :)
T: To już wiem, pytałem jak masz na imię, ja Tomas, a ty?:)
J: Nazywam się Julia... na!
T: Bardzo mi miło Julia...no!
Julii zrobiło się bardzo głupio. Natomiast Tomasowi przez swoje zachowanie dziewczyna wydała się bardzo urocza, także on czuł się w jej towarzystwie dość nietypowo.
Po tej dość niezręcznej sytuacji autokar bohaterów ruszył w drogę. Godzine później oboje zasnęli. Julia oparła się o Tomasa. Kiedy się obudzili to się bardzo zawstydziła
J: Przepraszam bardzo, nie chciałam...
T: Nie musisz, miejsca są niewygodne, a podróż dość długa...
J: Wiesz za ile będziemy na miejscu?
T: Za około 2 godziny
Po 3 godzinach jazdy autokar zatrzymał się w centrum Buenos Aires. Nasi bohaterowie wyszli oboje z niego. Było dość dużo ludzi, Julia dopiero po chwili zauważa Tomasa wśród tłumu, wziął on swoją walizkę z luku bagażowego. Nagle dziewczyna przeżywa ogromny szok kiedy widzi, że mężczyzna po chwili założył... koloratkę! Bohaterka chce jak najszybciej wyjaśnić tę sprawę z Tomasem, w tym celu podchodzi do niego
J: O co biega?
T: Słucham?
J: Wybierasz się na bal przebierańców?
T: Nie, tylko Ci się tak wydaje, jestem księdzem...
J: yyy... Aha... okej... rozumiem...
T: Czy czegoś jeszcze potrzebujesz?
J: yyy... Nie, dzięki
T: To trzymaj się, Powodzenia
Tomas odchodzi. Julia patrzy jak idzie. Dziewczyna jest załamana. Zakochała się... w księdzu! Ten jedyny dla niej jest kapłanem Chrystusa! Dziewczyna po chwili wymyśla pewien plan. Choć nie będzie mogła być z Tomasem, to postanawia zostać zakonnicą w jego parafii, żeby chociaż być blisko niego...