8

397 33 6
                                    


Boże, proszę powiedz mi czym sobie na to zawiniłem? Czym sobie zawiniłem na to co się dzieje teraz w moim życiu? Co Ci takiego zrobiłem, że nie chcesz mi pomóc? Może nie chodziłem regularnie do kościoła, nie byłem przykładem prawdziwego katolika, ale uwierz mi że jeśli pozwolisz mi być choć na chwilę szczęśliwym to ja Ci się odwdzięczę. Będę Cię odwiedzał jak tylko znajdę czas w moim napiętym grafiku. Proszę, spraw albym wreszcie się uśmiechnął. Proszę, spraw albym zaznał szczęścia. Przynajmniej póki jeszcze jestem na tej ziemi.

- Na chuj to pisze? - powiedziałem sam do siebie - I tak mnie nie wysłucha, jak zawsze.

22:18

Kuba? Możemy się spotkać za jakąś godzinkę?

O Boże. On chce się ze mną spotkać.

22:21

Jasne, tam gdzie ostatnio?

22:36

Tak.

Kurwaaaa, kocham go jak mało kogo.

22:37

Będę czekać.

22:40

Wyświetlono.

***

- Hej Kuba. - powiedział chłopak o anielskim głosie.

- Hej Arti. - odpowiedziałem - Tak się cieszę, że się spotkaliśmy.

- Tak, ja też.

- Naprawdę?

- Tak, postanowiłem że jestem w stanie Ci wybaczyć. Tylko musisz mi coś obiecać.

- Co takiego?

- Musimy powiedzieć o naszym uczuciu Oli. No i chłopakom ewentualnie też.

- Dobra, możemy jutro. - tak naprawdę nie byłem na to gotowy, dopiero niedawno doszło do mnie kim tak naprawdę jestem. Zajęło mi to aż 21 lat mojego młodego życia, a sam nie wiem czy było warto. Bo czy na pewno jestem gotowy na taką zmianę?

PERSPEKTYWA ARTURA

Nie wiem co się ze mną dzieje. Kocham go i nienawidzę jeszcze bardziej, chozciaaz sam nie wiem dlaczego. Tak długo czekałem aż wyzna mi miłość, a teraz? Po tym wszystkim nie wiem, czy jestem w stanie mu wybaczyć. Kurwa co ja gadam, nieważne co by mi zrobił ja i tak będę na każde jego zawołanie. Zawsze będę go kochał i zawsze będę na niego czekał. Dlaczego, więc aż tak sam sobie oszukuję?

- Napiszę do niego. - pomyślałem

22:18

Kuba? Możemy się spotkać za jakąś godzinkę?

Chyba pora mu wybaczyć..

22:21

Jasne, tam gdzie ostatnio?

22:36

Tak.

Raz się żyje nie?

22:37

Będę czekać.

Na to liczę ;)

***

- Hej Kuba. - powiedziałem do środkowego

- Hej Arti. - odparł - Tak się cieszę, że się spotkaliśmy.

- Tak, ja też. - ale czy na pewno?

- Naprawdę?

- Tak, postanowiłem że jestem w stanie Ci wybaczyć. Tylko musisz mi coś obiecać. - w sumie to już sam nie wiem czego chcę

- Co takiego?

- Musimy powiedzieć o naszym uczuciu Oli. No i chłopakom ewentualnie też. - o tak, tego chce najbardziej. Tylko boje się jak to przyjmą ludzie. Niby byliśmy już razem, ale to było ukryte. Teraz chcę tą miłość pokazać światu...









Witam serdecznie!
Obawiam się, że jutro rozdział może się nie pojawić, gdyż mam masę nauki. Aczkolwiek w wolne dni będę mogła zrobić maraton wybranego przez Was opowiadania! Także możecie pisać wasze propozycje!
Aa jak Wam się podoba ten rozdział?
Do następnego!

       - pozdrawiam Kochanowska ❤

friends or lovers? Kuba Kochanowski & Artur SzalpukWhere stories live. Discover now