friends or lovers? Kuba Kochanowski & Artur Szalpuk

13

PERSPEKTYWA SZALPUKA

Wracałem z osiedlowego sklepu, gdy w oddali zauważyłem dobrze znaną mi postać, był to Kuba. Momentalnie zmieniłem stronę ulicy i szybkim krokiem doszedłem pod mój blok. Podczas wpisywania kodu poczułem jak ktoś klepie mnie po ramieniu, dlatego też odwróciłem się i moim oczom ukazał się On.

- Oo hej Kuba. - powiedziałem

- No cześć Skarbie. - odpowiedział składając mi gorący pocałunek na moich wargach - Tęskniłem, nie widzieliśmy się długo.

- Tak, to prawda. - odparłem niepewnie - Słuchaj, strasznie mi się spieszy.. - zacząłem

- Rozumiem, leć już. Kocham Cie - powiedział, a następnie przytulił mnie na pożegnanie

***

Czuję się przy nim tak dziwnie, tak że nie potrafię ująć tego w słowa. Nie jestem w stanie nawet stwierdzić, czy wciąż coś do niego czuję. Czy to przez jego wcześniejsze zachowanie? Przez to, że musiałem mu tyle razy wybaczać? Nie wiem, nie mam pojęcia. Ale czuję, że ta relacja zaczyna mnie już męczyć, po prostu kurwa męczyć.

PERSPEKTYWA KOCHANOWSKIEGO

   Postanowiłem się przewietrzyć, albo chociaż pomyśleć na świeżym powietrzu. O Arturze, o sobie i o tym co się ostatnio wydarzyło.

   Spacerowałem już jakiś czas, gdy zauważyłem Artura wychodzącego ze sklepu. Spojrzał się, chyba mnie zauważył. Tylko czemu mnie zignorował? Pójdę za nim. Doszedłem pod jego mieszkanie. Chwyciłem go lekko za ramię i czekałem aż się odezwie.

- Oo hej Kuba. - powiedział w końcu

- No cześć Skarbie. - odpowiedziałem namiętnie go całując - Tęskniłem, nie widzieliśmy się długo.

- Tak, to prawda. - odpowiedział, a jego oczy momentalnie się zeszkliły - Słuchaj, strasznie mi się spieszy.. - zaczął

- Rozumiem, leć już. - powiedziałem, nie chciałem żeby się rozpłakał, to byłby zbyt ciężki widok dla mnie - Kocham Cie. - odpowiedziałem, a następnie przytuliłem go na pożegnanie.

***

Artur, proszę powiedz mi co się dzieje. Widzę, że coś Cię trapi, dlaczego więc nie chcesz mi powiedzieć o co chodzi? Możesz mnie traktować najgorzej na świecie, bo sobie na to zasłużyłem, przyznaję ale wiedz, że będę gotów aby Ci pomóc, bo kocham Cie rozumiesz?

Hejo!
Póki co nie wiem ile jeszcze rozdziałów dodam tego dnia (chciałbym jeszcze ze 2, ale nie wiem czy dam radę) więc możecie wyczekiwać haah.

      - pozdrawiam Kochanowska ❤