W około dwie godziny udało się całkowicie zapakować prezent. Jisung był nawet z siebie dumny, jako że pierwszy raz sam pakował. Nigdy nie zdarzyła się okazja, by mógł zaprezentować swoje umiejętności w pakowaniu prezentów.
Zmęczony stwierdził że ma już dość i wstał z kanapy, chcąc coś zjeść. Ponieważ od tego skupienia, zdążył zgłodnieć. Zrobił sobie standardowo zupkę chińską, więc nie trwało to jakoś długo. To, jako jedyne na co Jisung mógł sobie pozwolić, zauwawszy że chłopak kompletnie nie odnajdywał się w kuchni. Więc jego jedym z celów, było znalezienie sobie kogoś, kto potrafi gotować.
Nie jedno krotnie prawie puścił kuchnie z dymem, dlatego wolał sam sie za to nie zabierać.Gdy już zrobił, poszedł spowrotem na kanapę. Włączył sobie Netflixa na telewizorze, jako że miał jeszcze około godziny to stwierdził że zacznie coś oglądać. Postawił na romans, ponieważ nie miał ochoty dziś na coś innego.
Ten serial okazał się być smutniejszym niż myślał, dlatego zdążył stracić dobry humor oraz się popłakać. Han na pozór nie wygląda na osobę, która płakałaby na filmach. Jednak pozory mylą, a chłopak jest dość wrażliwy. Ma większą tolerancję na strach niż smutek, przez co oglądanie Horrorów nie robi na nim większego wrażenia.
Usłyszał powiadomienie o wiadomości, więc odrazu sięgnął po telefon żeby zobaczyć kto to. Widząc wiadomość od Minho, automatu przypomniał sobie, że ma iść na urodziny sąsiadki.
m.eowl
i jak
żyjesz tam czy juz polegles
za 20 minut bede po ciebie
ha_ji69
okok
zgub sie
m.eowl
turlaj dropsa
sam sie zgub
juz sie nie lubimy
pA
ha_ji69
dobra
spokojnie juz
widzę że ty też drama queen jestes
znajomość z Hyunjinem się
udzielaa tak serio to
sklej pieroga
pa
Zaśmiał się na te wiadomości i poszedł do góry, by się przebrać. Nie chciał się stroić, bo przecież to nie żaden ślub ale jak menel też nie chciał iść. Nie miał za dużo czasu, więc musiał się streszczać dlatego wziął pierwsze lepsze ubrania. Wypadło na za duży czarny T-shirt i beżowe szerokie jeansy. Poprawił również włosy i makijaż. Spojrzał na siebie w lustrze, głęboko wzdychając że jednak nie udało mu się nie wyglądać jak menel. Bynajmniej menel z gustem, prawda?. Popryskał się swoim ulubionym perfumem i zszedł spowrotem na dół wcześniej żegnając się z swoim kotem.
Akurat gdy schodził ze schodów to zadzwonił dzwonek do domu. Więc poszedł szybko po telefon, oraz prezent. Otworzył drzwi, a za nimi stał niejaki Minho, ponownie witający się z nim. Jisung, stwierdził że nie warto zakluczac drzwi skoro będzie kilkadziesiąt metrów dalej.
YOU ARE READING
𝙄 𝙟𝙪𝙨𝙩 𝙬𝙖𝙣𝙣𝙖 𝙗𝙚 𝙮𝙤𝙪𝙧~ minsung
Fanfictionrozpoczęcie: 09.05.22 koniec: 17.07.23 ! Zdjęcie z okładki jest z pinteresta !