×20×

646 74 4
                                    


                                                ŚRODA

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

                                                ŚRODA. znowu.

                                          ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

 Za oknem panował już półmrok, jednak w nieco zakurzonym pokoiku jedynym źródłem światła był ekran telefonu, informujący o nowym powiadomieniu

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

 Za oknem panował już półmrok, jednak w nieco zakurzonym pokoiku jedynym źródłem światła był ekran telefonu, informujący o nowym powiadomieniu. Jednak i on zgasł po chwili, a pomieszczenie ponownie okrył cień.

 Yuriko sapnęła, starając się dosięgnąć ręką butelki z wodą, która stała na małej szafeczce, jednak jak na złość brakowało jej sił nawet na tak prostą czynność. W obecnym stanie ledwo mogła wytrzymać ból głowy towarzyszący nieprzyjemnym zakwasom. Oczywiście, że sama doprowadziła się do tego stanu, jednakże było to konieczne. Jakoby kara za igranie z siłami życiowymi.

 Kobieta drgnęła lekko, czując na karku powiew zimnego powietrza.

- Zostaw mnie... - wydusiła, resztkami sił kierując rękę w stronę krawędzi starego łóżka. - Czuję twoją energię życiową, a nawet ją kojarzę - dodała, lekko machając dłonią, jakby chciała odgonić natrętną muchę. Jednak "gość" nawet nie drgnął. Brunetka zrozumiała, że nie ma innego wyjścia jak zmusić się do rozmowy w przysłowiowe cztery oczy. - Więc? - zapytała, gdy już zdołała usiąść i odwrócić się w stronę rozmówcy.

- Chcę tylko podziękować.

 Kobieta uniosła brwi, zdumiona tymi słowami. Dlaczego niby ma jej dziękować?

- Może wytłumaczę - odrzekła. - Jestem Gin Akutagawa, młodsza siostra Ryūnosuke - oznajmiła, zsuwając z twarzy maskę.

- Ha?!

- Wiele osób nie wie, że jestem dziewczyną, ale...

- Nie, nie. Nie to - Yuriko pokręciła głową w zaprzeczeniu. - Po energii życiowej wywnioskowałam, że jesteś kobietą, ale nie spodziewałam się, że jego siostrą - sprostowała, nadal nie wierząc w to co się działo. Była szczerze zaskoczona ich pokrewieństwem, zważywszy na to, że na pierwszy rzut oka mężczyzna wydawał się być typem oddanego pracy człowieka bez rodziny. Tym czasem miał młodszą siostrę...

×Influence×Akutagawa×BSD×Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz