×Yuriko Miyamoto staje się celem Mafii Portowej przez wzgląd na jej Zdolność, a schwytać ma ją sam Akutagawa, który niebawem na własnej skórze przekona się na czym polega jej niezwykła umiejętność.×
Yuriko Miyamoto wzorowana jest na japońskiej pisar...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
W mandze teraz jest akcja z Q, Gildią itd. Ale no bez sensu pokazywać coś, co już znacie lub komuś zaspoilerować no i to jakoś wpływu na bohaterkę mieć nie będzie Dx
1:42, niedziela - ustalmy, że Influence w weekendy po prostu. Oszczędzę wyjaśnień. Po prostu weekend. No opublikowało się w poniedziałek x'D
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
15 lat wcześniej
- Już zwiędły? - zdziwiła się dziewczynka, patrząc na obumarłe kwiaty stojące w wazonie. - Przecież przed chwilą były ładne... Po chwili namysłu zdecydowała, że po prostu poszuka kwiatów przed domem i tak też zrobiła, mimo że miała nie wychodzić bez zgody matki. Była wesołym i energicznym dzieckiem, dlatego też będąc już na zewnątrz nie mogła powstrzymać się od biegu w kierunku ogrodu.
Mieszkała wraz z matką oraz babcią w małym domku na przedmieściach, około trzech godzin drogi od samej Yokohamy. Jej ojciec pracował za granicą i nie widywała go niemal wcale, dlatego też nie znała uczucia posiadania ojca. Miały mały ogródek, niezbyt wysoki żywopłot i to im wystarczało. Okolica była spokojna oraz nie było tam uzdolnionych... a przynajmniej tak się wydawało.
Shimei niekiedy odwiedzał rodzinę Miyamoto. Był uważany za jedynego uzdolnionego w rodzinie. Bawili się razem, czas płynął - wszystko było zwyczajne.
Jednak tego dnia, gdy dziewczynka poszła po kwiaty - wszystko się zmieniło.
- Te będą pasowały - powiedziała sama do siebie, wciąż szybko oddychając po szybkim biegu, który nieco ją zmęczył. Wyciągnęła rękę w kierunku róży, uważając by nie zranić się w palce, jednak w momencie, gdy dotknęła rośliny ta momentalnie zwiędła, a przerażona czerwonooka upadła na ziemię. Nim zdążyła zrozumieć co się stało dostrzegła, że trawa wokół niej usycha w zastraszającym tempie.
Wtedy dotarło do niej, że coś było nie tak.
Szybko uniosła ręce, czując, że po policzkach zaczynają płynąć jej łzy. Nie rozumiała co się działo. Wydawało jej się, że słyszy krzyk matki, później ktoś pociągnął ją za przedramię i podniósł, jednak ledwo była w stanie ustać na nogach. Kiedy już się nieco uspokoiła była w swoim pokoju, siedząc nieruchomo na łóżku. Nie pamiętała nawet kto i kiedy ją tam zaprowadził.
- Dlaczego ma tak przerażającą moc?! - mówiła jej matka, niemalże zrozpaczonym głosem. - Zadzwoniłam do nich... - mruknęła po dłuższej chwili.
Rozmawia pewnie z ojcem - pomyślała dziewczynka, przyciskając do siebie poobwijane bandażem ręce.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Jakiś czas później usłyszała, że ktoś zaczął kłócić się przy drzwiach, a następnie kroki zbliżające się do jej pokoju.
- To ja. Mogę wejść? - usłyszała za drzwiami. Rozpoznała ten głos, jednak nie była w stanie nic powiedzieć. Wydusiła z siebie coś na kształt "Yhm".
Blondyn wszedł powoli do pomieszczenia, które zalewały już promienie zachodzącego słońca i przykucnął naprzeciw dziewczynki. Patrzył na nią łagodnie, a na jego ustach nawet w takiej sytuacji gościł pocieszający uśmiech, choć tym razem niezwykle delikatny.
- Boisz się? - zapytał po chwili ciszy, a ona przytaknęła, starając się opanować drżenie ciała. - Będzie dobrze, Yuriko - powiedział spokojnie, kładąc rękę na jej głowie. - Ukigumo, czyli moja Zdolność pozwala mi odczytać na czym polega umiejętność osoby, której dotknę, ale kontakt musi trwać dłuższą chwilę - ciągnął. - Więc... sprawdzimy jak dokładnie działa Twoja?
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Notka:
Shimei Futabatei (właśc. Tatsunosuke Hasegawa ur. 4 kwietnia 1864, zm. 10 maja 1909) – pisarz i tłumacz literatury, współzałożyciel Towarzystwa Japońsko-Polskiego.
Zdolność: Ukigumo - Ulotne Chmury (największe dzieło autora)
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
za pokutę pokazuje swoją piękną tapetę Dx
No, jak to podsumowano - co oglądam.
Sukima: Co ja kurwa robię.
Friend: Co ty robisz.
Sukima: U, no to 2 część Chuuya Yelling, trzeba się odstresić
lolz ja tak truje innym o BSD, że to już rutyna
I X raz oglądałam Dead Apple (sry mamo, ale na głośniku i z chusteczkami) i.... nadal mi to daje taką samą radość
Ogółem mam mieć kwalifikację, więc jednak no... oglądałam Dead Apple, ale przeważnie od rana do 2:00 w nocy siedzi się w zadaniach, bo wysyłają ich tyle, że mózg się pali.
Rly, ja mam dość Dx Stąd opóźnienia, ja siadam do pisania w soboty, bo w tygodniu się nie da TTvTT
I KURŁA
110 prób mnie kosztowało zdobycie karty z Chuu i Dazaiem... myślałam, że się porycze, bo już się księżyce niemal skończyły Dx I to cudo ostatnie było UH
2x Aku z granatem, jakiś Dazai co sztuk SSR mam już z 5
