Rozdział 88: To naprawdę krępujące!

639 63 7
                                    

         Fang Fei wyszła z biurowca i zobaczyła samochód Gu Haia zaparkowany nieopodal.
Machnęła ręką w jego kierunku.

        Chłopak uśmiechnął się, po czym opuścił szybę samochodu.

        - Minęło naprawdę dużo czasu, odkąd ostatni raz cię widziałam. Gdzie się podziewałeś ostatnio? - powiedziała Fang Fei, otwierając drzwi po prawej stronie samochodu i wsiadła do środka.

       - Nic specjalnego nie robiłem, chodzę tylko do szkoły i do domu.

       - Do domu? - Fang Fei była zaskoczona.

       - Więc zimna wojna między tobą a twoim ojcem już się skończyła?

       - Nie wróciłem do "tego" domu.

       - Więc nadal mieszkasz w nowym miejscu?

       Gu Hai tylko się uśmiechnął, nic więcej nie mówiąc.

       Fang Fei utkwiła w nim swój wzrok.

       - Czy ostatnio stało się coś dobrego? Wydajesz się być bardzo szczęśliwy...

       - Co dobrego mogło mi się przydarzyć? - Chłopak rytmicznie stukał palcami w kierownicę. - Nawet jeśli tak jest, to wciąż jest kilka rzeczy, które bardzo mnie niepokoją!

      Wyraz twarzy Fang Fei stał się niespokojny.

      - Nie mów mi, że przyszedłeś tutaj, ponieważ potrzebujesz mojej pomocy? Wiedziałam, że twój przyjazd tutaj nie oznacza nic dobrego.

      - Nie - Gu Hai odpowiedział stanowczo. - Chcę tylko coś z tobą omówić.

      - Co takiego? - Na twarzy kobiety pojawiło się podejrzenie. - Jin Lu Lu chce do ciebie wrócić?

      - To nie ma z nią nic wspólnego.

      - Posłuchaj, myślę, że jeśli to naprawdę przez nią, powinieneś być trochę bardziej zdecydowany.

     Ona jest taką osobą...

     - Stop. - Gu Hai podniósł jedną rękę do góry. - To naprawdę nie z jej powodu.

     - Więc co się stało?

     Na przystojnej twarzy chłopaka pojawił się cień arogancji, jakby zdanie, które zamierzał wypowiedzieć, miało przynieść mu wiele dumy.

     - Ten, którego teraz lubię, to facet.

     Gałki oczne Fang Fei prawie wyleciały przez przednią szybę samochodu.

     - Nie... Xiao Hai, przestań się wygłupiać. Powiedz mi prawdę... - Fang Fei mówiła niezrozumiale, jej ręka bez przerwy szturchała silne ciało chłopaka. - Jak możesz być „taki"? Widzisz, jesteś bardzo męski, zdecydowanie powyżej przeciętnej.

     - Może mam o wiele za dużo męskich hormonów, kobieta po prostu nie może mnie już zadowolić. - Gu Hai szydził.

      - Chłopcze, chcesz mnie tylko zszokować, prawda? Jin Lu Lu zraniła cię tak mocno, że teraz mścisz się na społeczeństwie, prawda? - Fang Fei zaśmiała się.

     - Mówię poważnie.

     Śmiech Fang Fei stopniowo zesztywniał, jej oczy przez chwilę utkwione były w Gu Haiu. Zobaczyła, że jego twarz stała się bardzo poważna, nie zamierzał żartować. Nagle poczuła się bezradna.

Addicted [PL] TOM 1 Niepokój młodościOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz