🥀~Rozdział 8~🥀

345 21 8
                                    

🥀~Gitara~🥀

Perspektywa Natea

Powinniśmy dziękować światu za ludzi, którzy jako pierwsi wyciągają do nas pomocna dłoń, pytają się jak u nas, martwią się o nas. Doceńmy to, a nie krzyczmy na nich, że zawracają nam gitarę, bo gdy będą to słyszeć częściej z dobrego człowieka, stanie się skamielina...

Wjechałem na parking szkoły, po czym spojrzałem na dziewczynę, która zaskakiwała mnie. Próbowałem ją zrozumieć, ale była zagadką. Miała więcej sekretów niż by ktoś powiedział.

Nie odzywając się nic do mnie, wyszła z pojazdu i chwyciła za zwój sprzęt. Wyszedłem za nią i musiałem się pospieszyć, bo już była przy wejściu. Wszedłem za nią i po chwili dostrzegłem, jak przytula się do jakiegoś chłopaka, skrzywiłem się, ale nic się nie odezwałem.

- To twoją przyzwoitka? - zapytał chłopak, a ja wywróciłem oczami.

- Tak, nie przejmuj się tym. Skończyłeś już piosenkę? Chciałabym ją w końcu usłyszeć - wyznała Cadens.

- Jak będzie gotowa na pewno Ci ją pokaże, ale po co się pytasz o mnie, jak...

I to mnie zaciekawiła, ale dziewczyną szybko mu przerwała przez co nie mogłem się dowiedzieć o co mogło chodzić. Weszliśmy do jednego z pomieszczeń i jak się okazało buła to scena. Usiadłem na widowni, po czym obserwowałem otoczenie. Oprócz Cadens i chłoptasia były jeszcze trzy dziewczyny i jeden chłopak. Każdy z nich grał na innym instrumencie. Gdy weszła nauczycielka każdy się wyprostował, chociaż była młoda i przyjazną twarz, to cieszyła się szanowaniem.

- Dzisiaj każdy zaprezentuje to co napisał ostatnim czasem. Mam nadzieję, że się nie obijaliście.

Po tych słowach zeszła że sceny i usiadła obok mnie, ku mojemu zaskoczeniu. Uczniowie zaczęli powoli prezentować swoje piosenki.

- Są nieźli - powiedziałem zgodnie z prawdą.

- Tak, ale Cadens i Jason są najlepsi. Zgrany z nich duet, zresztą sam zobaczysz.

- Jak się jest parą,to tak jest - wzruszyłem ramionami, a ona się zaśmiała.

- Są najlepszymi przyjaciółmi, traktują się jak rodzeństwo. On nie patrzy na nią w inny sposób, jak młodsza siostrę.

- O rozumiem, nie wiedziałem.

I nic więcej nie mówiłem, kiedy przyszła kolei na moją podopieczną skupiłem się bardziej. Widziałem, że zaczęła powoli grać na gitarze, po czym przeszła w większe basy, za nią podążył Jason, a później poszli w tekst. Jak mogłem się domyśleć był Shawn Mendes. Nigdy nie rozumiałem dlaczego większość dziewczyn szaleje za nim. Dobra chłop miał talent, ale już nie mogłem tego znieść.

Po skończeniu, nauczycielka wstała i zaczęła klaskać.

- Jestem pod wrażeniem, jednak wam coś się chce jeszcze w życiu.

Na chwilę się wyłączyłem i obserwowałem Cadens, która zmieniła się. Wśród swojej rodziny była nie pewna, smutna i wyciszona, tutaj natomiast była radosna, czuła jakby była w swoim żywiole. Druga rzecz to zastanawiało mnie, dlaczego nie jadła śniadania w domu.

Co jeszcze skrywasz Cadens....?

****************
Witajcie kochani
Kolejny rozdział dla was. Mam nadzieję, że wam się spodoba. Przepraszam za błędy. Bardzo bardzo dziękuję za czytanie I dawanie gwiazdeczek. Wiele to dla mnie znaczy ❤️

"𝐏𝐫𝐲𝐰𝐚𝐭𝐧𝐚 𝐨𝐜𝐡𝐫𝐨𝐧𝐚 "Where stories live. Discover now