ROZDZIAŁ DWUDZIESTY CZWARTY

402 60 185
                                    

Od kiedy kucharz i kupiec z miasta zostali straceni, nie było już potrzeby, aby uczył się lughan

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Od kiedy kucharz i kupiec z miasta zostali straceni, nie było już potrzeby, aby uczył się lughan. Początkowo zakładał, że mimo wszystko będzie chciał nauczyć się go do końca. Teraz jednak, ilekroć otwierał księgi lub sięgał do swoich notatek, słyszał głos kucharza i słowa, które wypowiedział do niego w Sali Kar.

„Jesteś z siebie zadowolony, cesarski psie? Zdradzasz własną krew. Wykorzystujesz nasz język, żeby chronić wrogów".

Ynich nie było wrogiem. To Danalyatczycy zaatakowali i podbili królestwo, znacznie powiększając dzięki temu swoje tereny. Yùlán Seokjin też pochodził ze Szmaragdowego Królestwa, a jego rodzina aktywnie uczestniczyła w podbojach i rzezi Lughańczyków.

Jimin nie chciał być uważany za zdrajcę. Nie uważał się za Lughańczyka, ale nie miało znaczenia, co myślał on sam. Inni widzieli go jako potomka z narodu, który uważano za wymarły. Długo starał się ukrywać swoje pochodzenie, ale wystarczyła jedna wizyta Rubinowego Małżonka i wieści się rozeszły.

Nie było tak źle, jak początkowo zakładał. Pozostałych nałożników bardziej obchodziła jego relacja z szehzade niż prawdziwe korzenie. Po wspólnych odwiedzinach w mieście było jeszcze gorzej.

Starał się ignorować plotki, które niestety do niego docierały. Niektórzy twierdzili, że musiał rzucić na księcia czar, bo Lughańczycy znali się na magii. Nie chciał, aby tak o nim myślano. Nie chciał, aby kojarzono go z Lughan.

Dlatego zwrócił wszystkie książki do bibliotek, a notatki starannie złożył i ukrył w sekretarzyku, nie mając serca pozbyć się ich trwale. Nie sięgał już do nich. Nie chciał dłużej praktykować tego języka. Książę również już tego nie wymagał. Wszyscy w seraju wiedzieli, że ma wiernego tłumacza. Gdyby inni spiskowcy chcieli się posługiwać tym alfabetem, byli na przegranej pozycji. I to wystarczyło.

Wciąż nie było żadnych wieści o księciu Jiyongu. Nie oczekiwał, że haremy zostaną powiadomione w pierwszej kolejności, ale jasne było, że eunuchowie dowiedzą się szybciej. Nie panowali nad plotkami, a co gorsza – często sami zaczynali je rozprzestrzeniać.

Zmartwienia odeszły na bok, gdy ogłoszono świętowanie z okazji urodzin Wielkiego Księcia. Rozsyłano zaproszenia i wybierano artystów, którzy uświetnią ów dzień. Szykowały się pokazy sztucznych ogni, popisy trup wędrownych, a nawet pokazy tresowanych lwów i niedźwiedzi.

Jimin nie śmiał pytać, czy zaplanowano również jego występ, ale gdy Namgil stanął w progu jego komnaty z pełnym samozadowolenia uśmiechem, już wiedział.

Szehzade życzy sobie, abyś przygotował pełen repertuar. Będziesz zabawiał gości przez cały wieczór. Szehzade życzy sobie także, abyś wystąpił w błękitach i srebrze. Uważa, że w tych kolorach wyglądasz najlepiej. Nie martw się, zaangażujemy najlepszych haremowych krawców i wykorzystamy brokaty od efendi Banga.

Yèyīng | jihopeWhere stories live. Discover now