11. Niespodzianka

4.1K 210 7
                                    

Usłyszałam pukanie do drzwi. Naprawdę bardzo powoli wygramoliłam się z łóżka.

Kogo niesie tak wcześnie rano?

Zeszłam po schodach prosto do brązowych drzwi.
Po drodze zauważyłam, że naprawdę powinnam posprzątać, zanim ktokolwiek mógłby zobaczyć ten bałagan. Sama sobie z tym nie poradzę.
Ledwo otworzyłam drzwi, a moja przyjaciółka rzuciła mi się w ramiona.
Byłam zadowolona, że to ona przyszła pierwsza i może pomoże mi posprzątać to pobojowisko.

    - Co tak wcześnie?  -  powiedziałam lekko nie dowierzając temu, że tak szybko wstała.

    -  Wcześnie? Jest 12:45!!  -  odparła, spoglądając na zegarek. Szczęka mi opadła. Dosłownie.
Chyba zauważyła.

    -  Zasiedziałaś się przy kartce?  -  zaśmiała się.

Weszła do środka, nie czekając na zaproszenie w końcu to był jej drugi dom.
Znała tu każdy kąt i wszystkie rodzinne tajemnice w nim ukryte.
W tamte wakacje przeglądałyśmy rodzinne pamiątki i zdjęcia na strychu.
Na jednym ze zdjęć, jak się później okazało, nasze prababcie były w pewnym sensie rodziną nie pamiętam dokładnie, ale to wszystko było bardzo pogmatwane.
Czyli ja i Nita to daleka rodzina.
Więc ma prawo wiedzieć, co się dzieje w mojej rodzinie i domu.
Ja ją do tego upoważniłam.

    -  Ale tu bałagan! Trzeba tu posprzątać - powiedziała, rozglądając się po salonie.

    -  Czytasz mi w myślach  -  odpowiedziałam.

2 godziny potem...

Powiedziałam Nicie o tajemniczej wiadomości.
Oczywiście ja wiedziałam, kto ją napisał.
Gdy chciałam jej powiedzieć o śnie, poczułam jak ściska mnie coś w żołądku.
Zrozumiałam, że nie mogę jej o tym powiedzieć z niewiadomych przyczyn.
Nita zaproponowała, że zostanie na noc.

Zgodziłam się.

I to był mój największy błąd, ponieważ to wydarzenie, które miało miejsce w nocy wywróciło moje dotychczasowe życie do góry nogami.

--------------------------------------------------------------------------
Powracam z nowym pomysłem i chęcią do kontynuowania tej książki.


Tajemnica Anioła  ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz