30.

857 25 0
                                    

W końcu zebrali się i pojechali. Zostałam sama z Adamem i zdenerwowana chodziłam po domu, po raz kolejny przeklinając siebie za swoją dzisiejszą ucieczkę. W końcu chłopak złapał mnie w pasie i posadził na kolanach, uparcie trzymając.

-To nie twoja wina - szepnął mi do ucha.

Jednak nie potrafiłam się uśmiechnąć. Pisałam tak dużo czarnych scenariuszy, że sama byłam tym zaskoczona. W końcu Adam podniósł moją głowę i mnie pocałował. Ten pocałunek wyrażał wsparcie i pomoc w razie kłopotów. I choć o tym wiedziałam, potrzebowałam tego. Nie minęła nawet długa chwila, gdy zamienił się on w coś bardziej pożądanego. Zeskoczyłam z jego kolan i na powrót zaczęłam chodzić po salonie.

-Usiądź - poprosił.

-Byś znów mnie całował? - zapytałam.

Wzruszył tylko ramionami i poszedł na górę. Po chwili wrócił ze swoją mp3, w której kryły się piosenki do tańca. Znalazł tango i zaczęliśmy ćwiczyć kroki, jakie pokazywała nam trenerka. Co jakiś czas chwaliliśmy siebie nawzajem, a gdy nasze twarze były tak blisko siebie, moje ciało drżało i pragnęło go mieć. W końcu uległam mu i po kolejnym zbliżeniu naszych głów do siebie, go pocałowałam. Nie musieliśmy dłużej mówić, wziął mnie na ręce i usiadł na kanapę, odwzajemniając spragnione pocałunki. Moje ręce odnalazły skrawek jego koszuli i weszły pod nią, dotykając jego wyrzeźbionych mięśni brzucha. Jego ręce znajdywały się na moim karku, przyciągając mnie bliżej do siebie. Wiedziałam, że tego rozpaczliwie pragnęłam. Po chwili jego ręce zsunęły się na moje pośladki, za które złapał. Gdy przerwałam pocałunki, zaczął mnie przepraszać. 

-Nie masz za co - szepnęłam, przerywając mu.

Dopiero się zorientowałam, że muzyka nadal grała, dlatego mimo pożądania zeszłam z jego kolan. Zaczęłam ćwiczyć swoje kroki, a on po chwili do mnie dołączył. Ustawiliśmy się do tańca i poszliśmy w ruch, gdy na nowo leciała piosenka. Czułam jego gorące ciało, które tak samo, jak moje, pragnęło mojego dotyku. Gdy nam wyszło, wziął mnie na ręce, przodem do siebie, dotykając mnie za tyłek. Wyłączył mp3 i znów zaczął mnie całować z potrzebą. Odwzajemniałam je, bo tak bardzo go pragnęłam. Jego pocałunki były coraz bardziej pożądliwe, a ja czułam, jak mój organizm wytwarza tyle radości. Zaniósł mnie do swojego pokoju, zabierając odtwarzacz, jednak w środku rzucił go na biurko. Położył mnie na swoje łóżko, kładąc się na mnie, ani na chwilę nie przerywając pocałunku. Jego dłonie znalazły skrawek mojej koszulki i zdjął mi ją przez głowę. Zaczął całować mnie po szyi, aż nagle poczułam na sobie jego wzwód. Przerwał je i spojrzał mi w oczy, jakby mnie przepraszając. W między czasie i ja ściągnęłam mu koszulkę, przyglądając się jego klacie. Uwielbiałam patrzeć na jego wyrzeźbiony brzuch i do tego elegancki uśmiech. Moje usta odnalazły jego, które natychmiast połączyłam. Miałam wrażenie, że są zrobione dla siebie. Jego ręka znalazła zapięcie od stanika, a ja spojrzałam na niego lekko wystraszona. On doskonale wiedział, że nigdy nie miałam styczności z innymi chłopakami.

-Proszę - szepnął, całując mnie w ucho.

Czułam się przy nim bezpieczne, dlatego pokiwałam głową. Powolutku ściągnął mi stanik, patrząc na mnie z pożądaniem.

-Pragnę cię - szepnął.

Złapał za moją dłoń, bym dotknęła jego krocza i miał całkowitą rację. Jego usta znów zaczęły wędrówkę po moim ciele, aż w końcu doszedł do początku spodni. Rozpiął guzik i je zsunął, nie przerywając pocałunków. Wiedziałam, co zamierza. Ściągnął moje spodnie, całując wewnętrzną stronę ud. Po chwili sam pozbył się swoich, i obydwoje zostaliśmy w samych majtkach. Podniósł się, a gdy usiadłam i zaczęłam go całować, z powrotem mnie położył. Wziął moją rękę i włożył sobie do bokserek, a jego ręka powędrowała pod moje majtki.

-Jesteś wilgotna - szepnął.

Gdy nasze usta na nowo się spotkały, i chciał ściągnąć moje majtki, gdy usłyszeliśmy silnik samochodu. Wyrwałam się od chłopaka, zabierając swoje rzeczy i wybiegłam z pokoju, by zamknąć się w swoim.

Witam! 😍
Mam nadzieje, że rozdział będzie się podobał 😊
Mam nadzieję, że wena mi powróciła i w końcu dokończę tą książkę.
Rodzice pojechali na wywiadówkę, a między nastolatkami wyrosło pożądanie, którego obydwoje nie zdołali pokonać. Czuli, że są dla siebie stworzeni już od jakiegoś czasu, jadnak to dopiero musiało wyjść teraz. Przerwali im rodzice, a dziewczyna zawstydzona uciekła do siebie.
Czy rodzice dowiedzą się o ich miłości? Jakie teraz będą relacje między rodzeństwem? Czy dadzą radę ukryć swoją potrzebę przed dorosłymi?
Jeśli się podoba to gwiazdkujcie i komentujcie!❤
Dziękuję! 😙
Do następnego! 💞

Taniec tylko z nim... ☆Zakończone☆Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz