||| ⚜️ WALKA ⚜️

1K 49 5
                                    

Zobaczyła przed sobą wielką,ciemną wyspę. Wyczuwała wielkie zło wewnątrz niej. Jednak za nic nie chciała wiedzieć co to.

Spojrzała na Piotra. Wydał jej się bardzo zaniepokojony tym co miało ich czekać. I na pewno nie chciał wiedzieć co to ma być.

- Wasze wysokości? - usłyszała pytanie kapitana statku.

- Tak? - zapytał Piotrek natomiast ona nadal wpatrywała się w wyspę - Grace? - zapytał Piotr jednak kobieta nie odpowiedziała... - Grace?! - zapytał ponownie szturchając ją w ramię.

- Hmm...? - mruknęła kierując na Niego swoje morskie tęczówki. - Mówiłeś coś? - zapytała

- Pytałem czy wszystko ok - odpowiedział - cały czas patrzyłaś na wyspę - dodał widząc pytający wzrok kobiety.

- Tak, tak wszystko okej - odpowiedziała - wybaczcie ale idę poszukać Zuzy i Łucji - dodała i nim zdążyli coś powiedzieć jej już nie było.

Gdy tak szukała dziewczyn spotkała Kaspiana, który zapytał ją czy widziała Piotra. Od razu odpowiedziała że rozmawia z kapitanem. Kaspian wysłał jej wdzięczny wzrok i szybko odbiegł w odpowiednim kierunku.

Rudowłosa szybko wróciła do poszukiwań. I okazało się że dziewczyny także szukały jej. Spotkały się przed jadalnią. Właśnie wtedy Grace usłyszała jak Zuza pyta Ryczypiska czy przypadkiem nie widział Grace.

Dziewczyny roześmiały się lekko jednak po tym ruszyły na mostek wiedząc co je czeka...


***


Znajdowali się blisko wyspy. Jeszcze 2 może 3 minuty i będą w środku. W środku wszelkiego zła.

- Jakkolwiek zakończy się nasz rejs - zaczął przemawiać Kaspian nim wpłynęli do środka wyspy - Wszyscy tu obecni zasługują na miano członków Wędrowca do Świtu - Kontynuował - Przebyliśmy długą i ciężką drogę. Razem pokonaliśmy wszelkie zło. Nie jest to czas by ulegnąć własnym lękom. Bądźcie silni. Nie poddawajcie się. Od tego zależy los nasz i waszych bliskich. Myślcie o ich . A także o Aslanie. Oraz o Narnii. - zakończył

- Za Narnie!! - krzyknął Piotr a następnie znaleźli się w środku wszelkiego zła...

Chwyciła Piotra mocno za rękę. Modliła się do Aslana by nie była to ich ostatnia wyprawa w życiu. Wpatrywała się w mgłę. I gdy wpatrywała się dłużej ujrzała ogień. Ścisnęła rękę Piotra mocniej. Następnie ujrzała smoki. Cztery. Czerwonego, Niebieskiego, Zielonego oraz Brązowego. Kolejna scena. Zobaczyła Czarnowłosego mężczyznę o czekoladowych oczach. Dotykał zielonego smoka po pysku. Kolejna scena. Zobaczyła Piotra i jakąś blondynkę całujących się. Jednak to jak to robili nie wykazywało by na całowaniu się skończyło. Kolejna scena. Zobaczyła brązowowłosą kobietę w czarnym stroju. twarz miała zakrytą. Więc nie mogła uznać kto to.

Wizja się skończyła. Z tego co stwierdziła. Wyspa sprawiła że zobaczyła przyszłość. A nie swoje prawdziwe lęki. Jednak nie była pewna czy aby na pewno to była przyszłość....

- Grace? - usłyszała zmartwiony głos Piotra

- Tak? - zapytała patrząc na niego

- Wszystko okej? - zapytał zaniepokojony

- Tak - odpowiedziała nie będąc pewna swoich słów...

Córka Aslana ~ Piotr PevensieWhere stories live. Discover now