|\/ ❄️ POWRÓT DO WINTERFELL ❄️

628 36 2
                                    

Wrócili Do Winterfell. Nie spodziewali się że tak potoczą. Grace nakarmiła swoje smoki i resztę dnia przegadała z Sansą i Melanie.

Polubiły się i stały się koleżankami.

Piotr za to chodził naburmuszony. Miał dość tego że nie może pogadać z Grace.

Natomiast jej relacja z Jon'em dość mocno się pogłębiła. Stali się bliskimi przyjaciółmi. Wszędzie ze sobą chodzili. I właśnie ten fakt doprowadzał Piotra do białej gorączki...

Dzisiaj Grace i Jon wybrali się do smoków. Rudowłosa chciała zabrać go na przejażdżkę.

- Po co idziemy do smoków? - zapytał przyjaciółkę

- Zobaczysz - powiedziała i przyspieszyła kroku ciągnąć go za sobą.

Gdy znaleźli się przy smokach Jon popatrzył z lekkim strachem na rudowłosą. Jednak ona tego nie zobaczyła.

Powoli podszedł do Niego Aringorn. Jon niepewnie wyjął dłoń z rękawiczki i wyciągnął lekko do smoka.

Ten obwąchał ją lekko, a po chwili Jon głaskał go lekko po pysku

- Widzisz nie było tak źle - powiedziała patrząc na Niego z uśmiechem

Po chwili podeszła do Eragorna i wsiadła mu na grzbiet.

- Co ty robisz? - zapytał patrząc na nią lekko zdziwiony

- Wsiadaj - zachęciła go wskazując na Aringorn'a. Snow spojrzał niepewnie na nią, a później na smoka. Jednak po chwilowej bitwie z myślami wsiadł z trudem na grzbiet smoka.

- Jak się lata na smoku? - zapytał patrząc pytająco na kobietę

- Nikt nie wie póki nie spróbuje - odpowiedziała z lekkim uśmiechem

Po chwili zielony smok poderwał się do lotu. Jon wydał z siebie lekki krzyk zdziwienia. Grace pokręciła zrezygnowana głową i po chwili ona także wzbiła się powietrze.

Ścigali się przez jakiś czas, a następnie wylądowali na ziemi niedaleko Zamku.

- I jak Ci się podobał lot? - zapytała z uśmiechem patrząc na czekoladowookiego.

- Był wspaniały - odparł także się uśmiechając.

Przez chwile patrzyli sobie w oczy. Przez cały czas ich twarze zbliżały się do siebie. Snow dotknął dłonią jej policzka, a drugą ręką złapał tą od Grace. Snow wykonał ostatni krok łącząc ich usta.

Grace nie stawiała się. Odwzajemniła pocałunek dając drugą rękę do włosów Jon'a.

Gdy oderwali się od siebie. Wsiedli ma smoki i wrócili do Winterfell...

Córka Aslana ~ Piotr PevensieWhere stories live. Discover now