Tytułem zadośćuczynienia...

981 33 78
                                    

...czyli walentynkowa paplanina od Autorki:

To nie nowy rozdział — wybaczcie! 🙈 To nie jest też powiadomienie o zawieszeniu lub porzuceniu historii — bądźcie spokojni! 

Rozdział 31 pojawi się w połowie tygodnia. Ale dzisiaj mamy takie ładne święto, a ja nie przygotowałam dla Was nic specjalnego (wybaczcie, ale zajmuję się intensywnie innym projektem, kosztem czego cierpią moje fanfiki — biję się w pierś 🙈🙉🙊). 

Tak się złożyło, że walentynki zbiegły się z dosyć znaczącym momentem w historii PiB, więc pomyślałam, że napiszę do Was kilka słów o kulisach tego fanfiction. 

To jeszcze nie czas na podsumowania, więc nie zamierzam tego robić, ale podzielę się z Wami, moi drodzy, kilkoma smaczkami. 

Jestem inżynierem, więc najpierw liczby! W tej chwili ta historia ma już ponad 134 tys. słów, co stanowi ponad 882 tys. znaków ze spacjami, to jest około 22 arkuszy wydawniczych... Prawdę mówiąc te szacunki bardziej mnie przerażają niż cieszą 😜 Szczególnie jeżeli dodać do tego, że jesteśmy gdzieś w ⅔ opowiadania xD

Teraz kilka ciekawostek dla Was. Początkowo planowałam tę opowieść zamknąć w trzydziestu rozdziałach (hahaha), co okazało się ostatecznie niewykonalne z wieeeelu powodów... W międzyczasie stwierdziłam na przykład, że część rozdziałów lepiej podzielić na krótsze, chociaż teraz... obawiam się, że już do końca nie uda mi się zejść poniżej 4 tys. słów na rozdział 😱

Trzon historii oraz wszystkie najważniejsze, zwrotne momenty pozostają niezmienne, ale w trakcie pisania wypłynęło wiele wątków, których nie planowałam. 

W całym procesie tworzenia najbardziej zaskakuje mnie relacja głównych bohaterów. Tutaj niewiele idzie według pierwotnego planu... 🙈 Przysięgam, pierwotnie nie miało tu być żadnego seksu 😂 

Mam trochę wrażenie, że jedyne nad czym mam kontrolę to wydarzenia, które się dzieją, zaś reakcje i działania bohaterów... Oni żyją własnym życiem. Pytanie do tych z Was, którzy również piszą: też tak macie? 😜

Mam wielką nadzieję, że zmieszczę się w 45 rozdziałach xD Będę robić co w mojej mocy, żeby tego limitu dotrzymać, ale przyznam, że przede mną bardzo trudne wątki... Czuję, że każdy jeden rozdział będzie teraz naprawdę ważny. Jest jeszcze wiele relacji, które chciałabym poruszyć; poza oczywiście główną (Snape-Juliette), jeszcze ze cztery Severusa i dwie Juliette. Sporo przed nami 🙈 Może zgadniecie jakie to relacje? 😁

Chciałabym Wam bardzo podziękować, że ze mną jesteście! Naprawdę każde słowo (uznania czy krytyki), komentarz, gwiazdka wiele dla mnie znaczą. Bardzo mnie ciekawi Wasze zdanie, odbiór i odczucia, więc dziękuję, że się nimi ze mną dzielicie. Szczególnie dziękuję za taki pozytywny odzew pod ostatnim rozdziałem! 😍 

Z okazji walentynek przygotowałam krótką ankietę 😁 Będę bardzo szczęśliwa, jeżeli ją wypełnicie! (Trzeba odpowiedzieć tylko na kilka pytań zamkniętych; cała reszta jest dobrowolna, więc możecie je pominąć, jeżeli nie macie czasu i/lub ochoty.)

Link do ankiety:

https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSe2_tCM43gw9bZmPQsTeGCL_hKcTi7QiH9P7NLyRR7vsNpvZw/viewform?gxids=7628

Link też w komentarzu powyżej lub u mnie na tablicy! ;*

Z wielką radością dowiem się czegoś o Was, więc zachęcam do wypełnienia i już nie mogę się doczekać, żeby poczytać Wasze odpowiedzi! 

Jeżeli macie ochotę odezwać się tutaj, to nie krępujcie się! Napiszcie coś o sobie! 

A może macie do mnie jakieś pytania na dowolny temat? Chętnie odpowiem w komentarzach! 

Ściskam Was cieplutko! ❤️❤️❤️ 

Piękna i Bestia [S. Snape & OC]Unde poveștirile trăiesc. Descoperă acum