Jeden

40K 2.1K 338
                                    

Nieznany numer : poważnie? śpisz o tej godzinie? w weekend?

Ja : Po pierwsze, zacznij używać wielkiej litery na początku zdania, i kropek na końcu bo oczy mi wypadną.

Ja : Po drugie, tak. Śpię o tej godzinie jak wiele innych normalnych osób.

Ja : A po trzecie... Właściwie to nic. Po prostu zawsze chciałam to napisać. :-)

Nieznany numer : po pierwsze nie zacznę bo jestem na to zbyt leniwy a twoje oczy aktualnie nie bardzo mnie interesują

Nieznany numer : po drugie właśnie zasugerowałaś że jestem nienormalny co było bardzo niemiłe:(

Ja : Nie zasugerowałam. Stwierdziłam fakt.

Nieznany numer : ranisz

Ja : Prawda boli.

Ja : Wybacz, ale naprawdę potrzebuję snu. Dobranoc.

Nieznany numer : wybaczam, i dobranoc :))

Po odczytaniu tej wiadomości odłożyłam telefon pod poduszkę, i zwyczajnie zasnęłam.

We'll shine togetherOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz