Makaron : cześć ziemniaku
Ja : Cześć.
Makaron : cieszę się, że mi wybaczyłaś. strasznie tęskniłem:(
Ja : Awwh. To urocze, też tęskniłam. :-)
Makaron : swoją drogą masz strasznie słodki głos :D
Ja : Wcale nie. Mam głos jak dysząca, i jednocześnie umierająca foka.
Makaron : lol, nieXDDDD
Ja : Tak.
Makaron : nah, strasznie słodki. roztopił mi serduszko, kropka
Ja : Niech Ci będzie.
Makaron : tak wgl to skąd wiesz jaki dźwięk wydaje zdychająca, dysząca foka?
Ja : Mam swoje źródła. B-)
Makaron : zaczynasz mnie przerażać
Ja : Lata praktyki.
Makaron : moge ci opowiedzieć żart?
Ja : Pewnie.
Makaron : puk puk
Ja : puk puk
Makaron : miałaś odpowiedzieć kto tam, wszystko zepsułaś
Ja : Oops. Wybacz mi.
Makaron : wybaczam
Ja : Co tam?
Makaron : nie wierzę, że to napisałaśXD
Ja : Dlaczego?
Makaron : typowy fejsbukowicz i takie tam, nevermind
Makaron : właściwie to się nad czymś zastanawiam
Ja : Nad czym?
Makaron : za kilka dni koniec roku szkolnego, a zgodnie z naszą "umową" mieliśmy się spotkać jakoś w wakacje
Makaron : to aktualne?
Ja : Umm... Chyba tak.
Ja : Musielibyśmy się jakoś umówić, ale tak sądzę.
Makaron : to dobrze:)
Ja : Idę spać. Dobranoc Cam. <3
Makaron : dobranoc księżniczko <3
YOU ARE READING
We'll shine together
Teen FictionNieznany : kurwa jack wracaj już od dwudziestu minut siedzę tu sam z tą karyną Nieznany: utopiłeś się w tym kiblu czy jak? Nieznany: przysięgam jak tylko wrócisz oderwe ci kutasa a potem wsadze głęboko w dupe Ja : Trochę grzeczniej kolego. Chyba pom...