Trzydzieści

19.1K 1.2K 113
                                    

Makaron : to już dziś!!!!!!!! <3333

Ja : Dobrze się czujesz?

Makaron : jasne, miło, że pytasz

Makaron : dziś pierwszy dzień wakacji, i wiesz co się z tym wiąże?

Ja : Dużo czasu wolnego, i spanie do południa?;-)

Makaron : to też, ale chodziło mi bardziej o spotkanie hihhihigifif

Ja : Och... No tak, spotkanie. Zapomniałam...

Makaron : spotkaliśmy się już, nie jestem pedofilem więc luzik

Ja : Spotkaliśmy się na zaledwie dziesięc minut. Później znaleźli mnie Harry i Louis, z czego Harry chciał Cię pobić, a Lou go powstrzymał buziakiem. Gdyby nie on skończyłbyś z podbitym okiem.

Makaron : jakoś nie widzę tego, żeby taki potulny człowiek potrafił się ze mną zmierzyć.

Makaron : ale mniejsza ze szczegółami

Makaron : poza tym nawet nie wiedziałem, że oni tam są więc gdybym chciał cię zgwałcić zrobiłbym to dawno temu

Ja : Pocieszające.

Makaron : do usług ;)

Ja : Ogólnie to jest coś, co powinieneś wiedzieć.

Makaron : ?

Ja : ...

Ja : Jest coś chyba powinnam Ci powiedzieć. Chyba.

Makaron : więc słucham

Ja : Obiecaj mi tylko, że mnie nie odrzucisz...

Makaron : obiecuję, nie zrobiłbym tego nawet gdybym się dowiedział, że jesteś pawianem przebranym za człowieka. i do tego samcem

Ja : Nie żartuj. To coś poważnego.

Makaron : czyli mam się bać?

Ja : Powinieneś.

Makaron : więc o co chodzi?;/

Ja : Długo z tym zwlekałam, ale to chyba już czas, żebyś się dowiedział, bo to dość istotne w naszej znajomości.

Ja : Jestem chora Cam.

We'll shine togetherWhere stories live. Discover now