One Shot Halloween

1.6K 102 7
                                    


One Shot dla Roze1726. WYBACZCIE ŻE DOPIERO TERAZ, RODZICE ZABRALI MI LAPTOPA A CO GORSZA, NIE ZAPISAŁO MI NOWYCH ROZDZIAŁÓW I MUSIAŁAM PISAĆ WSZYSTKO OD POCZĄTKU! T-T

Mam nadzieję że się spodoba. =^.^=

<><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><>

- Wreszcie Halloween! - Zawołał rozradowany Aleksy, wpadając jak zawsze bez pukania do pokoju brata.

- Hip hip hurra.. - Odparł obojętnie Armin, nie spuszczając oczu z ekranu laptopa.

- Jej, wyczuwany od ciebie entuzjazm jest wręcz przytłaczający. Co z tobą, przecież to jedno z twoich ulubionych świąt.

- Człowieku, ile ty masz lat, co? Znowu przebierzesz się za Spider-Mana? Czy może za Batmana jak rok temu?

- Ty chyba do reszty zdurniałeś! To już przeszłość, w tym roku cię zaskoczę!

- Przebierzesz się za Amber?

- Aż takiej maskarady nie planuję. Tak czy owak, idziemy dziś ze znajomymi na imprezę i nie mam zamiaru słyszeć od ciebie ani słowa sprzeciwu! - Zawołał, trzaskając drzwiami.

Zdołowany Armin westchnął przeciągle, zamykając laptopa. Jak się Aleksy uprze, to nawet rodzice go nie przekonają! Zrezygnowany z trudem ruszył się z łóżka, chcąc znaleźć jakieś w miarę normalne przebranie. Ku swojemu rozczarowaniu nie znalazł nic co mogłoby go przekonać, co oznaczało że zdany będzie na łaskę brata.

Pełen rezygnacji wziął laptopa i wyszedł na strych. Skoro tak ma wyglądać sprawa, to już woli przeczekać do rana w ukryciu grając w swoje ukochane gry online. Ostrożnie otworzył skrzypiące drzwi i wszedł do rozległego pomieszczenia pełnego rupieci i starych mebli, przyozdobionych pajęczynami.

Sam nie wie, kiedy był tu ostatnio. Zaciekawiony odłożył laptop i zaczął się rozglądać po starym, zakurzonym pokoju. Były tu ich stare zdjęcia, zabawki z czasów dzieciństwa oraz różne rupiecie rodziców których zapewne nigdy już nie użyją.

Kątem oka dostrzegł jednak coś, co w pewien sposób zwróciło jego uwagę. Na ścianie wisiała szara, zakurzona płachta której jakoś dziwnie nie kojarzył. Zaintrygowany podszedł do niej, zastanawiając się co takiego pod sobą skrywa. Po ściągnięciu jej, jego oczom ukazało się duże lustro, zdobione czarną ozdobną ramą.

- Dobra.. Albo rodzice nie wiedzieli co kupują, albo zarazili się brakiem stylu od Aleksego.

W pewnym momencie zdarzyło się coś nieoczekiwanego. Powierzchnia lustra zaczęła dziwnie falować, a dziwne światło wydobywające się z niego oślepiło go swoim dziwacznym blaskiem.

****

- Ej, ty! Obudź się!

Obudził go obcy, dziewczęcy głos. Po otworzeniu oczu ujrzał stojącą nad nim dziewczynę. Miała długie, czarne włosy, niemalże czerwone oczy i bladą jak śnieg skórę. Ubrana była w czarną sukienkę do kolan w stylu gotyckim, a jej szyję przyozdabiał naszyjnik z czerwonym kryształem.

- Coś ty za jeden? - Zapytała, mierząc go podejrzliwym wzrokiem.

Armin niepewnie podniósł się z ziemi, nie spuszczając oka z dziwnej dziewczyny. Głos zdawał mu się ugrząźć w gardle, a nogi przez chwilę zdawały się odmawiać posłuszeństwa.

Słodki Flirt (PISANE OD NOWA)Where stories live. Discover now