Jak ja dałam radę ??..

4.8K 162 11
                                    

Ohhh

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Ohhh .. czemu Nowy Jork nie może być na zakręcie .. jak to stwierdziła moja mama .. Czemu czeka mnie aż tyle godzin lotu ? Przecież tyle się teraz słyszy o tych katastrofach ... mimo że ja wyszłabym z tego bez szwanku , ale przecież nie lecimy sami .. No nic trzeba wstawać .. O mój Boże 3 . 33 chyba mój nowy rekord ... ja wolę raczej poleniuchować , aczkolwiek ...

- Caro wstajemy ! Dziś nasz piękny lot ! Do pięknych dziewczyn ! Odnośnie chłopaków się nie wypowiadam , nie jestem przecież gejem .. - Czy to możliwe że mój ukochany brat wstał wcześniej niż ja ? Może mimo wszystko jest chory ? .. 

- Z czego się śmiejesz idioto

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

- Z czego się śmiejesz idioto... Ty z tymi twoimi 3 kłakami na głowie nie musisz przejmować się wyglądem , ja potrzebuję znacznie więcej czasu .. - bardzo powoli wstałam z łóżka nadal z myślą że to ostatni raz .. ledwo , ledwo jakby kości się łamały ... wow wyprostowałam sie ... nie jest aż tak źle ..

- Wolę Cię w wersji bardziej soft.. czyli wersja wyspana .. w takiej jesteś zbyt zadziorna i ostra .. uważaj . Kiedyś nastąpi ten dzień że ktoś Cię zechce , a na sto procent będziesz musiała wstawać tak wcześnie .. i jak ty dasz radę ? - powiedział mój kochany brat i wyszedł zadowolony jakby dostał największą pizze na świecie .. Przysięgam , kiedyś sprawdzę czy faktycznie jesteśmy tacy wytrzymali .. Mimo że kocham go najmocniej na świecie , czasem mam ochotę wyrwać mu serce ( oczywiście tak tylko mówię ) .....


KOMU W DROGĘ TEMU wiecie...

w samolocie..

- Dlaczego zawsze ja mam siedzieć przy oknie ? W tych chmurach widzę miski .. do których muszę puścić pawia , ale zauważ to jednak nie są miski .. widzisz to są okienka .. bardzo małe okienka .. - zaczął lamentować mój brat .. Ludzie pomożecie mi i Bonnie wytrzymać z nim jeszcze kilka lat .. prawda ?..

- Mam nadzieję że zabrałam wszystko ... księga .. ona , ona jest najważniejsza reszta się nie liczy ..- zaczęła mamrotać pod nosem Bonnie .. - a wiesz co się ostatnio stało ? - spojrzałam na nią zaciekawiona . - Rozmawiałam z moją babcią .. powiedziała że wchodzę w okres potężniejszej magii ..

Kapitan ameryka.. captain america .. Steve rogers ..Where stories live. Discover now