Masz ochotę może pobiegać ?

2.5K 114 5
                                    

Obudziłam się przed wszystkimi .. Postanowiłam zrobić im śniadanie .. tylko ciekawe czy znajdzie się coś w lodówce .. ok jajka są .. nawet można je jeszcze zjeść .. mleko też ok .. mąka czy mamy mąkę ?? Jest .. czyli można działać .. postanowiłam zrobić naleśniki .. Oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie zrobiła syfu w koło .. no nic Harry później posprząta .. i niech lepiej się nawet ze mną nie kłóci .. przecież ktoś zadbał o jego wiecznie głodny żołądek ... Ale pachnie .. zapachy dostały się również do Bonnie .. w promiennych podskokach znajduję się już koło mnie .. czając się na moje naleśniki ..

-Mmmm ale apetycznie wyglądają .. a jak pachnie ! - przecież jeszcze nie są gotowe a ta już pcha te swoje ręce gdzie popadnie .. spokojnie starczy dla każdego .. - Sporo o Tobie myślałam .. Zastanowiłaś się już ? - Jest dopiero .. 7 ,30 a ona już zadaje pytania .. ludzie ..dajcie szansę mojemu mózgowi .. on potrzebuje czasu żeby się załączyć ..

- Najpierw chce zadzwonić do mamy .. ale niestety moja komórka już do niczego się nie nadaję ... może to i dobrze .. dobry zbieg okoliczności .. jestem wolna od wszelkich wiadomości i dzwonienia .. tak ja to mam szczęście .. - Byłabym bardzo zdziwiona gdyby Steve nie próbował się ze mną skontaktować .. całe szczęście miał numer tylko do mnie .. ale zaraz .. mam nadzieję że Sam niczego nie wymyśli ..

- Szkoda mi go z pewnością odchodzi od zmysłów ... - od kiedy ty się nim tak przejmujesz Bonnie ?

 - od kiedy ty się nim tak przejmujesz Bonnie ?

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Po śniadaniu postanowiłam wybrać się pobiegać .. jak tak dalej pójdzie .. będę musiała pomyśleć o nowej garderobie .. z o wiele większym numerem .. Bonnie wolała zostać w domu i pracować nad zaklęciem .. Tak nadal próbuję skontaktować się z moim tatą .. boję się jej powiedzieć że nie jestem gotowa .. przecież ona się tak stara .. Mijam miejsce w którym zginął ten człowiek .. niestety dzisiaj nie mam odwagi się zatrzymać .. Jedynie zerkam .. kwiatek nadal tam leży .. Nie ma dzisiaj życia w Nowym Jorku .. tak jakby każdy bał się wyjść z domu .. wcale się nie dziwie .. gdybym była zwykłym człowiekiem , zamawiałabym pizze do domu i w ogóle z niego nie wychodziła .. Ale tak niestety nie jest .. jeżeli dołączę do Avengersów , takie rzeczy będą spotykać mnie praktycznie na każdym kroku .. jednak nadal nie jestem przekonana .. najgorsze że nie wiem ile czasu dał nam Nick .. mam nadzieję że nie zjawi się ze swoją armią i siłą nie wyciągnie z domu .. Nagle przed sobą zauważam znajomą mi twarz .. Sam .. no tak każdy ma prawo biegać .. odwracam się napięcie i ile sił w nogach biegnę .. nie będę używała mojego daru .. nie chcę aby ktokolwiek go widział ..

 nie chcę aby ktokolwiek go widział

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Kapitan ameryka.. captain america .. Steve rogers ..Where stories live. Discover now