Już wszystko sobie przypomniałam!
Boję się reakcji, Mikea...
Jak zareaguje na wieść o tym że odzyskałam pamięć?
A może najlepiej będzie jeśli dalej podaję, że nic nie pamiętam?Nie było mi dane dłużej się nad tym zastanawiać ponieważ do mojego domu zadzwonił dzwonek.
Szybko zbiegłam po schodach, i otwarłam drzwi... Stał tam on.. Mike z wielkim uśmiechem na twarzy. Przestraszyłam się. Po chwili opamiętałam się, i starałam się zachowywać normalnie.
— Wejdziesz? - Pytam niepewnie.
— Jasne. Przecież się umówiliśmy że zrobimy sobie noc filmową. - Mówi lekko Rozbawiony Mike.
— N-no tak. Lekko się jąkam. - Wpuszcza go do domu i idę za nim do salonu.
Na moją niekorzyść, w domu nie było nikogo oprócz mnie i Mike'a. Matka pojechała do koleżanki, a moje rodzeństwo jest na imprezie.
— To co oglądamy? - Pyta Mike.
— Może... Hymm.. Sama nie wiem. Odpowiadam w miarę naturalne.
— No to oglądniejmy to. - wskazuję na jakiś film.
— Może być. - odpowiadam cicho.
— Chyba że wolisz... Kubusia Puchatka? - Pyta lekko Rozbawiony.
— N-nie. - Odpowiadam niepewnie i cicho.
***
Film się skończył, szczerze? Był megaaa. Wydawało mi się że będzie nudny.
— Kochanie? Może zrobisz nam coś do picia? - pyta innym głosem. Mam tylko nadzieję że nic nie podejrzewa.
— J-Jasne. - Ten pomysł wcale mi się nie podobał, ale bałam się że jak się sprzeciwie to odkryje to iż odzyskałam pamięć. Mówiąc to poszłam do kuchni, w poszukiwaniu jakiegoś soku.
— Mam na ciebie OCHOTĘ. - Niespodziewanie, mówi mi do ucha. A mnie przechodzą ciarki.
— N-nie mogę... Bo... - Próbuję coś wymyślić. — Bo.. Bo mam okres. Mówię pierwszą lepszą rzecz jaką wpadnie mi do głowy.
— Rozumiem. - Mówi spokojnie. — Ale wiesz że nie umiesz kłamać? - Mówi już lekko zdenerwowany.
—Ale j-ja nie kłamie. - Mówię przestraszona. Jednak starając się brzmieć normalnie.
— To czemu się jąkasz? Boisz się? Czyż byś odzyskała pamięć? - Mówi podejrzliwie.
— N-nie. - Odpowiadam coraz bardziej się bojąc.
— Czy aby na pewno?
— T-tak. - Odpowiadam jeszcze bardziej przestraszona.
— Dobra. - Odpowiada nagle. — Chodź my oglągać kolejną część. - Mówi obojętnie.
— Idę. - Odetchnełam z ulgą.
***
— Ciekawy był ten film. Co nie? - Pyta Mike.
— Był nawet fajny. - uśmiecham się lekko.
I zaczęliśmy rozmowę o filmie. Starałam się brzmieć naturalnie. Potem rozmawialiśmy o znajomych, rodzinie. Potem Mike opowiadał nasze ''prawdzie historie'' takie jak nasze pierwsze spotkanie. Według niego poślizgnełam się na ślizkim lodzie, a on mnie złapał. Potem zaprosił mnie na kawę. I tak dalej... Aż wkońcu spytał:
— Czemu uciekłaś z tego autobusu?
A ja nie świadoma tego co zaraz powiem odpowiedziałam:
— Bo jesteś dupkiem Mike. - Po paru sekundach zorientowałam się co właśnie powiedziałam. Mike tylko chytro się uśmiechnął i powiedział:
— A jednak odzyskałaś pamięć. Nie ładnie kłamać. Oj nie ładnie, chyba należy się kara, nie uwarzasz? - Pyta chytro Mike.
— Nie, nie uważam. - Odpowiedziałam pewnie. Tak pewnie że sama byłam pod wrażeniem.
— A mi jednak wydaje się że kara ci się należy. Mówiąc to wzioł mnie na ręce i zacząć nieść, chyba do mojej sypialni. A ja nawet się nie wyrywałam, ponieważ miałam plan.
Rzucił mnie na łóżko, i sam zacząć mnie rozbierać. A potem zacząć rozbierać się sam, co oczywiście wykorzystałam. Szybko wstałam z łóżka i wybiegłam z pokoju. Szybko zamknęłam drzwi w których siedział zdezorientowany Mike. Zamknęłam je na klucz.
Mam przerąbane.
![](https://img.wattpad.com/cover/195721797-288-k227910.jpg)
CZYTASZ
Nastoletnia mama
Teen FictionCzy młoda dziewczyna może być gotowa na dziecko? Czy będzie je kochać po mimo tego że jest tym nie planowanym? Błąd może popełnić każdy, w końcu po to one są. Czasami błąd można naprawić, lub po prostu sprawić żeby nie był błędem a najlepszą decyzj...