31. Słodziutki hyung

1.6K 187 96
                                    

Mijały sekundy, a Jeongguk zaborczym wzrokiem dokładnie lustrował każdy ruch Taehyunga i jego podejrzanie zbyt uroczego znajomego

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Mijały sekundy, a Jeongguk zaborczym wzrokiem dokładnie lustrował każdy ruch Taehyunga i jego podejrzanie zbyt uroczego znajomego. Skręcało go za każdym razem, gdy tylko szatyn uśmiechał się słodko, zapominając o tym, że odszedł od stolika w kompletnie innym celu. Nie chciał robić z siebie zazdrosnego debila, który nie potrafi nad sobą panować, ale gdy tylko niski chłopak wtulił się w klatkę piersiową nadal szczerzącego się Kima, mięśnie Jeongguka mimowolnie postawiły go do pionu i zaprowadziły prosto do baru, ignorując wszelkie uczucia i rozum nastolatka. Gguk zbliżył się do Tae, na poczekaniu wymyślając denny powód, dla którego ruszył się z miejsca i zostawił wszystkie ich rzeczy przy stoliku.

— Hyung, jednak uznałem, że wolałbym wypić piwo bezalkoholowe — rzucił, przerywając dialog dwójki, a następnie spojrzał na rozmówcę Taehyunga.

Właśnie wtedy do bruneta dotarło, że jest jeszcze większym kretynem, niż sam dotąd podejrzewał. Niska, urocza osoba nie była bowiem kolegą Kima, tylko ewidentnie jego koleżanką, ze względnie krótko przystrzyżonymi włosami i ubraną w bardziej męskie ciuchy. Uczucie nieopisanej ulgi rozpłynęło się po ciele zazdrosnego nastolatka, który mimo wszystko nie posądzał Tae o zainteresowanie kobietami. Ufał mu i wierzył w to, co usłyszał od niego w kinie, chociaż nadal miał przed oczami artykuł przeczytany w internecie, który był sprzeczny ze słowami Kima.

— Spoko — skwitował dwudziestolatek, by od razu wrócić do wcześniejszej rozmowy. — Fajnie, że udało ci się pogadać z siostrą, a co do twoich rodziców, to zawsze możemy spróbować napisać do nich list, jeśli...

— Hyung. — Jeongguk kolejny raz przerwał wypowiedź Taehyunga. — Nie przedstawisz mnie swojej koleżance?

Pytanie siedemnastolatka wprawiło towarzystwo w dziwne zakłopotanie, a sam Gguk poczuł się tak, jakby powiedział coś bardzo niestosownego, choć sam nie potrafił sprecyzować, o co dokładnie mogło chodzić. Nieznajoma mu osoba spuściła wzrok i zacisnęła dłonie na ramiączkach plecaka, a Tae odchrząknął głośno, zastanawiając się, co powinien odpowiedzieć.

— To Kim Jinsoo, mój znajomy z organizacji — odpowiedział z powagą, spoglądając na Gguka, jakby chciał go zamordować, a następnie skierował wzrok na niskiego chłopaka w fioletowych włosach. — Soo, to jest Jeon Jeongguk, brat...

Taehyung ugryzł się w język, widząc minę bruneta, który ewidentnie nie wyglądał na zadowolonego przez to, w jaki sposób usiłował go przedstawić, choć jednocześnie było widać na jego twarzy niemałe zaskoczenie tym, że pomylił się w kwestii oceny płci znajomego Kima.

— Gguk i ja mieszkamy razem od jakiegoś czasu przez pewne okoliczności, a dziś jesteśmy na naszej pierwszej randce — dodał, nie chcąc niszczyć humoru nastolatka.

Jinsoo uśmiechnął się słodko i zaklaskał w dłonie, okazując radość na tę pozytywną nowinę, a następnie ukłonił się w odpowiedzi na ukłon nastolatka.

proxima centauri ❆ taekook & yoonminseokWhere stories live. Discover now