#5

5.4K 506 386
                                    

Pierwszym co zobaczył Ciel, gdy wyszedł z bloku był robiący słowiański przykuc Seba, który przez szluga w mordzie wyglądał jak jakiś Cygan Boy.

- Co ty odpierdalasz? Miałeś wpierdolić Aloisowi kurwa, a nie jarać pod moim blokiem - powiedział.

- A co ty se myślisz? Że ja jakis frajer jestem? Już to zrobiłem - odpowiedział - A teraz dawaj moją wódkę.

- Najpierw chce go zobaczyć. Gdzie leży? - spytał.

- W krzakach przy biedrze.

- Myślałem, że w szpitalu, ale ok wierzę Ci. Cho do tego monopola.

Gdy Ciel już kupił mu żubrówkę przez dziwną minę Seby myślał, że znów dostanie wpierdol. Kiedy wyszli ze sklepu poszli do pobliskiego parku.

- Ciel - zabrał głos Sebastian - Ja muszę się Ciebie o coś spytać...

- Wal śmiało ziomuś - odpowiedział Ciel biorąc kolejnego łyka wódki.

- Bo ja chyba się zakochałem... - zarumienił się, ale Ciel nie wiedział czy to przez niego, czy może przez ilość alkoholu którą zdążył już wypić ciemnowłosy.

- Seba co ty pierdolisz! W kim kurwa?! - wydarł się Ciel.

- Nie drżyj tak tej mordy cioto.

- Kurwa, przepraszam.

- Ostatnio siedziałem se z chłopakami na murach i przeszła obok taka maniurka. Czej, pokaże ci jej zdjęcie. Chyba nazywa się Lizzy.

- O nie dzięki już nie musisz, dobrze wiem jak wygląda ta wytapetowana idiotka. Była kiedyś moja dziewczyną i dobrze Ci radzę nie zadawaj się z nią kurwa ok?

- Serio? No ok, skoro tak mówisz - powiedział i po chwili ciszy dodał -  Wiesz na co mam ochotę?

'' Seba z Osiedla '' | SebaCiel | YaoiWhere stories live. Discover now