Bad Direction

22

******Isabella******

Dojechałyśmy na miejsce stało tam tylko kilka samochodów z czego dwa były chłopaków. Sofii kazała nam wtopić się w tłum aby nie rozkojarzyć Louisa i Liama. Podeszłam do jakiejś niskiej blondynki .
- Hej wiesz może kiedy zaczynają? - spytałam.
- Za jakieś 5 minut.- odpowiedziała nawet się do mnie nie odwracając. Zignorowałam ją i poszłam do Meg siedzącej na masce samochodu jakiegoś typa. Okazało się że to Will. Boże czy on musi być wszędzie tam gdzie myk
No ale dobra nie widział się z MOJĄ przyjaciółką kilka dni więc dam mu spokój. Na razie. Usłyszałam wystrzał z broni, czyli wystartowali z tego co usłyszałam mieli zrobić 10 kółek. Trochę dużo. Ale wygrają to na pewno wierzę w nich.

- Isa chodź do nas - zawołała w moją stronę Sofii. Popatrzyłam jeszcze na Meg bo nie chce jej znów stracić, ale siedzi z Willem więc chłopak ją obroni w razie czego. Sofii stała koło czterech dziewczyn i widać było, że są starsze od mnie.

- Poznajcie się, to jest Emma - pokazała ruda dziewczynę - Sam - brązowo włosą chinkę - Ali - wysoką z kolczykiem w nosie - i Amanda - ostatnia miała czarne włosy i okulary - należą do gangu mojego chłopaka.

- Cześć - powitały mnie przyjaźnie.

- Hej - starałam się być miła.
Coś tam jeszcze pogadałysmy i usłyszałam głos z głośników: OSTATNIE OKRĄŻENIE!
Jezu chyba umrę. Pobiegłam do Meghan, która siedziała już sama i robiła coś na telefonie.
- Stara zaraz przekroczą m... - nie dokonczyłam bo znów rozległ się głos z głośników : UWAGA LUDZIE POLICJA JEDZIE ZMYWAMY SIĘ! ! WYŚCIG ZOSTAJE PRZERWANY !!!!
Nie wiedziałam co mam zrobić ludzie przepychali się potrącając nas. Nigdzie też nie widziałam ani Sofii ani nikogo kto mógłby nas odwieźć.

******Meghan******

Stałyśmy w miejscu jak jakieś cioty i nie miałyśmy wyjścia. Policja już przyjechała i właśnie zakładali nam kajdanki Isa siedziała już w radiowozie. No po prostu super. Będziemy mieć przejebane.

Na komisariacie zaprowadzili nas do sali przesłuchań. Isa siedziała na krześle od okna a ja koło tego policjanta.

- Co tam robiłyście?-spytał przeszukując dokumenty.

- Nie pana sprawa-rzuciła Iska.

- Właśnie, że moja jesteście niepełnoletnie, a w dodatku jest po 2 w nocy.

- Byłyśmy się przejść... - powiedziałam jakby to była najnormalniejsza rzecz na świecie - I wtedy podeszły do nas takie żule i zaczęły się drzeć i ktoś zadzwonił po was - uśmiechnęłam się aby być przekonywujaca.

- Jakoś w to nie wierzę szczególnie gdy było widać ślady opon i jakoś strasznie dużo aut na raz znalazło się na autostradzie - mówił. Spojrzałam na przyjaciółkę która skinęła w moją stronę czyli daje mi wolną rękę. No to zabawę czas zacząć.

- No dobra, dobra. Mieliśmy mały wypad klasowy bo musieliśmy zrobić projekt opierajacy się na filmie " Need for Speed " i chłopaki jak to oni zaczęli się wygłupiać. Ale oczywiście wszystko zgodnie z przepisami. Ktoś pewnie pomyślał że jest tam jakiś wyścig i zadzwonili na ps.. policję - gościu coś zapisywał po czym zastanowił się i wyszedł zostawiając nas same.

- Skąd ty bierzesz takie pomysły? - zaśmiała się dziewczyna.

- No nie wiem może z brzucha - odwzajemniłam śmiech.
Do pokoju przyszedł inny młodszy policjant i zaczął wymachiwać jakimiś kartkami.

- Twoje zeznania zostaną rozpatrzone chodź nie wierzę że to prawda...- już mnie wkurza - A teraz w aktach musicie...

- A włóż se te akta w dupe! - powiedziałam ale chyba udawał ze nie słyszy.

- Wypuścicie nas do domu? - spytała z nadzieją Isa.

- Niestety nie, możesz podziękować po pierwsze koleżance a po drugie musimy sprawdzić jeszcze nagrania z kamer w pobliżu czy aby na pewno wszystko się zgadza.
Otwierałam usta żeby mu coś powiedzieć ale blondynka zatkała mi ręką usta.

************************
Wiem króciutkie ale mam tak słabego neta że lepiej nie mówić 😕😣
                                   MiAmI