Jak spędziliście Mikołajki?

3.2K 104 55
                                    

Ciel
Niestety hrabia musiał urządzić bal, ale starał się spędzać z tobą jak najwięcej czasu i nawet udało ci się go przekonać do tańca, a każdy wie jak bardzo tego nie cierpi. Jednak dzięki słodkiemu buziakowi wszystko przetrwał no i jeszcze dał ci wisiorek, za który został wycałowany jak nigdy wcześniej, bo szafir zawieszony na wisiorku miał oznaczać trwały i mocny związek pomiędzy partenerami.

Sebastian

Demon oczywiście musiał zajmować się przygotowaniami do balu, a ty powstrzymaniem Mey-Rin od spalenia obrusów, które miała prasować. Przez cały dzień nie mieliście ani chwili wytchnienia, więc ty od razu padłaś na łóżko, ale lokaj niechcący cię obudził. Trzeba mu jednak oddać, że przygotował ci naprawdę wzruszający prezent. Sebastian wiedział, że ma wielu wrogów, więc podarował ci naszyjnik z kamieniem, którego dotknięcie i wypowiedzenie imienia sprawiało, iż natychmiast pojawiał się przy tobie. Zrobił to, by nikt nie zrobił ci krzywdy. Został za to wycałowany i wyprzytulany jak nigdy w życiu, a jakby nie patrzeć trochę latek na karku ma.

Alois

Nie dość, że dał ci wolne, to jeszcze zaprosił twoją rodzinę do swojego dworku i starał się zachowywać jak najbardziej normalnie (już za samo to miałaś ochotę go wycałować na śmierć), ale jeszcze oznajmij, że w czasie gdy oni są u was, Claude robi mały remont w ich domu. Wtedy już nie mogłaś się powstrzymać i rzuciłaś się mu na szyję ze łzami szczęścia.

Claude

Wy musieliście ślęczeć na balu u Aloisa, ale cały wieczór Claude zachowywał się niezwykle miło i skomplementował cię kilka razy (co patrząc na jego zwyczajne zachowanie wręcz graniczyło z cudem). Natomiast przed twoim odjazdem wręczył ci spinkę do włosów z małą różyczką i wyjaśnił, że za każdym razem kiedy dotkniesz róży, myśląc o nim to się pojawi. Wiedział, że nie jesteś bezpieczna, bo wiele osób marzy by się na nim zemścić, a ty jako człowiek stanowiłaś wspaniały cel. Postanowił, więc że musi ci to wręczyć, szczególnie, iż spinka była raczej niepozorna no i mogłabyś ją zawsze nosić. Podziękowałaś mu takim pocałunkiem, że jeszcze chwila, a zamiast do karety trafiłabyś do łóżka z demonem.

Grell

Grell jak to Grell, był tak podekscytowany Mikołajkami, że rano obudził cię, wręcz rzucając się na twoją osobę gdy spałaś. Na szczęście odpokutował to wspaniałym świątecznym śniadankiem i prezentem, którym był album ze zdjęciami. Nie wiadomo jednak jak wytrzasnął taki, w którym wszystko się ruszyło. Jednakże ten podarunek tak ci się spodobał, że wręcz płakałaś ze wzruszenia... Szczególnie jak zobaczyłaś swoją rodzinę.

William

William załatwił sobie wolne i choć na początku nie mogłaś uwierzyć to byłaś z tego piekielnie zadowolona. Razem ze swoim narzeczonym i twoją opiekunką spędziliśmy cały dzień. Dzięki temu kobieta jeszcze bardziej polubiła mężczyznę. Co do prezentu to William postarał się, wręczając ci niezwykle piękną suknię, a gdy ją założyłaś od razu usłyszałaś, że wyglądasz cudownie. William natomiast ucieszył się z buziaka i fioletowej koszuli, w której wyglądał według ciebie wspaniale.

Undertaker

Wy zamknęliście zakład i postanowilście zrobić sobie luźny dzień bez pracy. Cały dzień piekliście pierniczki, a potem jedliście je przed kominkiem wymieniając pieszczoty i rozmawiając. Przy okazji jeszcze zajmowaliście się swoimi nowymi pupilami. Twoja suczka niestety została zabita po tym jak przerażona rzuciła się pod końskie kopyta i zwierzęta ją stratowały. Tak więc na Mikołajki zgodziliście się wspólnie przygarnąć kota i psa.

Soma
Książę postanowił, że przyjdzie do ciebie już z samego rana i obudził cię o tak nieludzkiej godzinie, że miałaś ochotę go udusić. Niestety dla ciebie był zbyt uroczy, a zresztą przyniósł ci wspaniale pachnące śniadanie, który całkiem osłabiło twoją wściekłością. Rozmawialiście razem cały dzień i razem z Somą daliście sobie... książki. Nie mogliście przestać się śmiać kiedy okazało się, że ty wręczyłaś mu angielskie legendy, a on tobie indyjskie. Jednakże postanowiliście usiąść i poczytać je przy kominku.

Finny
Sebastian zwolnił twojego chłopaka z jakichkolwiek przygotowań do balu, bojąc się, że coś zniszczy jak zwykle, ale tobie dał dwa razy więcej pracy. Kiedy wróciłaś myślałaś, że padniesz, ale na nogi postawił cię pyszny rosołek zrobiony przez twojego narzeczonego oraz to jak cię przytulał. Zasnęłaś dosłownie w jego ramionach, a potem blondyn przeniósł cię na łóżko, samemu śpiąc na podłodze.

Bard

Oboje z Bardem dostaliście wolne i pojechaliście do rodziny blondyna czyli jego matki oraz babki. Nie pamiętałaś kiedy ostatnio jadłaś takie pyszności, a także słyszałaś komplementów, choć był też nieprzyjemny temat wnuków i prawnuków, ale o dziwo w Mikołajki kobiety go nie poruszały. Za to dowiedziałaś się wiele o rodzinie kucharza i między innymi jego ojcu, bo twój narzeczony bardzo niewiele o tym wspomniał. Jednak chyba największym prezentem jaki otrzymałaś było przytulenie przez mamę i babcię Barda, które stwierdziły, że już jesteś ich bliską rodziną, a także bardzo cię kochają.

Snake

Cyrkowcy zwykle spędzali Mikołajki razem, ale wy postanowiliście posiedzieć sami, więc wozem Snake'a pojechaliście do miasta żeby pozwiedzać i po prostu odpocząć od zgiełku. Niby ci ludzie byli twoją rodzinę, ale zależało ci na zwyczajnym posiedzeniu ze Snake'iem i pogadaniu. Oboje wręczliście sobie raczej skromne, symboliczne podarki, bo po prostu nie było was stać, ale najważniejsza i tak było możliwość spędzenia czasu z drugą osobą.

Joker

Rudzielec wyjątkowo postanowił zrezygnować z występu na rzecz spędzenia z tobą chwili czasu. Siedzieliście u niego w wozie przytulając się i rozmawiając, a w końcu przekazałaś Jokerowi twój podarunek: małego pieska bez jednej łapy. Nie okaleczyłaś go, tylko takiego znalazłaś, był to rudy seter i twój narzeczony od razu go pokochał. Ty dostałaś natomiast nowy kostium sceniczny, ale nic nie mogło przebić widolu wesołej miny rudzielca i jego łez szczęścia.

Hannah

Twoja demoniczna służąca dała ci tak niezwykły prezent, że przez chwilę nie mogłaś uwierzyć w to co słyszysz... Otórz Hannah zerwała umowę nie chcąc kraść twojej duszy, ale zmieniając jedną rzecz. Po spełnieniu kontraktu miałaś stać się demonem i stać u jej boku do końca swoich dni. Na początku twoja narzeczona bała się, że ci się to nie spodoba, ale została wyściskana i wycałowana w taki sposób, który potwierdził, iż jej decyzja była jak najbardziej słuszna.

Mam nadzieję, że rozdział wam się podoba i nie macie mi za złe, że jeste krótki? Po prostu jestem wypalona, a moja we... Claude zostaw mój telefon!

C- ale ja jestem miły! To co tu piszesz to kłamstwo!

S- tak, a kto obraził mój sweter?!

C- ...

I przy okazji fanów horrorów zapraszam do mojej książki ,,Horrorowe Preferencje"! I tak wstawię Hannah i Jokera, ale na jakoś w przyszłym tygodniu lub za dwa... Obiecuję! To do kolejnego! I miłych Mikołajek! (pozdrawiam tych, którzy pisali próbne i padają na ryj)

Preferencje/KuroshitsujiWhere stories live. Discover now