control | Jumper x Jumper

559 36 9
                                    

Zanim zaczniecie czytać, wybierzcie sobie ship.
_______________________________________

Kiedy budzę się i dostrzegam, że miejsce obok jest puste, czuję zawód. Wielki zawód i smutek. Chciałbym najzwyczajniej w świecie zacząć płakać i nie przestawać choćby nie wiem co. Chciałbym wyrzucić z siebie wszystkie negatywne emocje, nawet te, które skrywam gdzieś głęboko w sobie.

Ranisz mnie i dobrze zdajesz sobie z tego sprawę. Dlaczego, więc nie robisz niczego, żeby naprawić swoje błędy? Dlaczego mimo wszystko dalej brniesz w ten układ? Dlaczego po prostu mnie nie zostawisz?

Wiem dlaczego. Jest ci po prostu wygodnie. Masz mnie kiedy tylko zechcesz. Wystarczy jedno słowo i jestem cały twój. Zdajesz sobie sprawę z tego, jaką masz nade mną kontrolę i bez skrępowania z tego korzystasz. A mnie to przeraża, bo wiem, że jesteś zdolny do wielu rzeczy. Przekonałem się o tym na własnej skórze, dlatego boję się. Codziennie przesuwasz moją granicę wytrzymałości i na razie sobie z tym radzę, ale przyjdzie moment, w którym ją przekroczysz, a wtedy wybuchnę. Wszystkie emocje, które skrywam głęboko w sobie wydostaną się na zewnątrz i znajdą ujście w twojej osobie. Wrzucę z siebie wszystko co leży mi na sercu. Wykrzyczę ci w twarz co o tobie sądzę. Powiem ile krzywd zrobiłeś mi podczas trwania naszej znajomości. Wymienię każdą bliznę, która znalazła się nie tylko na moim ciele, ale i psychice właśnie przez ciebie. A ty? Zrobisz to co zawsze. Zaśmiejesz mi się w twarz i powiesz, że wymyślam, że te wszystkie sytuacje nigdy nie miały miejsca. A ja? Jak za każdym razem, uwierzę w twoje słowa i poddam ci się całkowicie, bo jestem twój.

Masz nade mną całkowitą kontrolę.
_______________________________________

O kim myśleliście czytając tego shota?

Hard way - ski jumping one shotsWhere stories live. Discover now