🍑58🍆

2K 110 43
                                    

🎶Yeah, I like to make dirty
Oh oh oh oh oh, All day, all night yeah🎶

Brunet wstał rano i pierwsze co to poczuł jak atakują go skutki wczorajszego dnia. Dobrze wiedział że przegiął razem ze swoim hyungiem. Na jego szczęście nie bolała go głowa i zastanawiał się czy ma szczęście czy po prostu alkohol jeszcze z niego nie wyparował do końca.

Widząc wciąż śpiącego blondyna, przypomniał sobie o tym jak się zachowywał. Nie mógł uwierzyć że doprowadził się do takiego stanu że podrywał go po pijanemu. Jego wcześniejsze starania żeby być cool właśnie poszły się wtedy pieprzyć.

Przypomniał sobie też swoje pytanie przed zaśnięciem. Podobało mu się to że Minho nie wykorzystał okazji i pomógł mu zasnąć. Właśnie dlatego postanowił go nagrodzić i sprawnym ruchem delikatnie ściągnął bokserki starszego.

Biorąc jego członka do ust zaczął pobudzać go i sprawiać aż zrobił się twardy. Wiedział że obudził tym chłopaka przez cichy jęk jaki wyszedł gdy polizał główkę.

Ruszając głową w górę i w dół sprawiał że Minho wydawał dźwięki zadowolenia. Wsadzając swoją dłoń we włosy młodszego nadał szybszy rytm i pogłębił na tyle że z łatwością mógł uderzać w ścianki gardła chłopaka.

-Kurwa

Wiedział że nie wytrzyma długo. Wiedział że kilka ruchów sprawi że dojdzie głęboko w jego gardle, właśnie dlatego oddał się temu. Skoro tego chciał młodszy to proszę bardzo dostanie tego.

-Cholera-mruknął dochodząc

Jisung połknął wszystko od razu po czym unosząc się popatrzył z uśmiechem na starszego. Widział wciąż pobudzony wzrok chłopaka i wiedział że na tym nie zostanie. Wiedział że obudził demona, który spał sobie spokojnie.

-Dzień dobry-odparł radośnie

-Oj będzie dobry jak z Tobą skończę-przyznał zamieniając ich miejscami-Moja kolej na zabawę

🍑🍆🍑🍆🍑🍆🍑🍆🍑🍆🍑🍆🍑🍆🍑🍆🍑

Minho nie czekał na nic i szybko odnalazł swoją drogę do bioder, ud jak i tyłka młodszego. Nigdy wcześniej nie był zwolennikiem czegoś takiego, ale przy młodszym nie potrafił się powstrzymać przed dotknięciem wejścia chłopaka swoim językiem.

Zataczając tam koła dobrze widział jak ten rusza swoimi biodrami na jego spotkanie. Widział co dzieje się z chłopakiem i cholera będzie musiał to powtórzyć jeszcze kiedyś. Dokładając do tego swoje palce widział jak ten staje się jednym wielkim bałaganem.

-Cholera Minho-jęknął gdy ten spotkał jego specjalne miejsce

-O proszę, i mamy-zaśmiał się unosząc do góry na tyle by móc zająć się sutkami chłopaka

Minho zaczął specjalnie naruszać tamto miejsce sprawiając że brunet stał się jeszcze bardziej twardszy oraz uległy na wszystko co ten robił. Jeżeli chodzi o seks, Jisung przegrywał na starcie w byciu nie uległym

-Minho, proszę

-O co?

-Chce już ciebie

-Dostaniesz jak powiesz do mnie tak uroczo jak zrobiłeś to wczoraj w barze-odparł na co Jisung popatrzył na niego mrużąc oczy

-Pierdol się Lee!-warknął na co poczuł jak ten mocniej naruszał jego prostate doprowadzając go do szału

-Język skarbie

-Min.. Ah..

-Nope, to nie było tak. Dawaj Jiji, jedno słowo a dostaniesz mnie tak jak chcesz

-Minmin-jęknął na co ten uśmiechnął się szeroko

-Kurewsko urocze

Szybko zamienił swoje palce na członka. Wchodząc we wnętrze młodsze usłyszał jego głośny jęk na co zadowolony uśmiechnął się pod nosem. Uwielbiał to jak ten reaguje na niego.

Dzisiaj nie zamierzał być delikatny i miły. Dobrze wiedział że oboje chcieli czegoś innego. Dlatego od razu nadal szybkie tempo sprawiając że młodszy zaczął dosłownie odpływać. Dźwięk uderzeń ich ciał o siebie, ich jęki można było słyszeć w pokoju.

-Cholera-jęknął młodszy czując że jest naprawdę blisko-Min, naprawdę jestem blisko

-A więc na co czekasz hmm? Uwolnij to

Jisung nie potrzebował dużo czasu, kilka pchnięć później doszedł głośno zaciskając się czym doprowadził starszego do szału na tyle że ten sam doszedł mocno. Upadając po chwili obok młodszego oparł się na boku i zadowolony popatrzył na chłopaka.

-Nienawidzę cie-mruknął brunet

-Miło, czemu tym razem?

-Musiałeś mi wypomnieć to Minmin hmm?

-Yeah, ciesz się że tylko to ci wypominam biorąc pod uwagę co wczoraj odwaliłeś

-Pamiętam co nie co i nawet nie chce o tym myśleć

-Oczywiście babyboy, a i na przyszłość zapomnij że możesz pić tak bardzo gdy nie ma mnie obok

-Hmm? Dlaczego?

-Po alkoholu zamieniasz się w przeuroczą kulkę która podrywała mnie na każdym kroku. Zapomnij że ktoś inny będzie mógł to zobaczyć poza mną

-Jesteś czasami nad wyraz zaborczy

-Jeżeli chodzi o ciebie? Mogę być nawet gorszy-przyznał na co młodszy zaśmiał się pod nosem

-Głupek

-Może, a teraz ten głupek mówi że sprzydałby nam się prysznic

-Pójdę ale musisz mnie zanieść, nie chce mi się ruszać

-Tak jest księżniczko-odparł wstając po czym pomógł mu wstać

-Nie jestem nią

-Oczywiście że nie, jesteś gorącym kakao

-Spierdalaj Lee Know! - warknął udając się do łazienki na co śmiejący się blondyn ruszył za nim

Be mine // Minsung ✅Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz