🍑73🍆

1.5K 108 35
                                    

🎶Shit maybe I miss you🎶

Siedząc w pokoju myślał o bicie do piosenki. Sobota już za rogiem a on miał totalną blokadę. Miał wrażenie że jakakolwiek melodia którą stworzył  była bez sensu. Albo zbyt mocna albo zbyt dziecięca.

Swoją pomoc chciał dać mu zarówno Chan jak i Changbin na co ten mówił że nie trzeba. Musiał to  ogarnąć sam. To miała być jego piosenka. Jedna z ważnych dla niego i każdy o tym wiedział.

-Ta wersja chyba jest najlepszą-usłyszał na co popatrzył w bok

-Jak długo tu stoisz?

-Chwilkę, chciałem dać Ci znać że obiad już jest

-Dzięki hyung ale nie jestem głodny

-Wiedziałem że to powiesz dlatego zostawię ci trochę i sobie później odgrzejesz albo poprosisz mnie o to, nie ma problemu

-Dobrze hyung-uśmiechnął się na co ten kiwnął głową i zaczął odchodzić-Czekaj Jaehyung hyung!

-Tak?

-Czy myślisz że Dowoon hyung pozwoliłby mi dziś podejść do baru i spróbować tego bitu tam? Chciałbym zobaczyć jak to brzmi

-Myślę że tak, ale tak szczerze to wszystko dobrze? Nigdy nie widziałem abyś tak się stresował jakąkolwiek piosenką?

-To nie jest zwykła piosenka

-Mogę spytać czym się różni od innych?-spytał siadając na łóżku młodszego

-Wcześniejsze piosenki napisane były po to aby ujrzały światło dzienne- zaczął- Piosenki dla 3rachy, czy nawet Close dla Minho. Pisząc je wiedziałem że z nimi wystąpię. Wish you back, jest inna. Napisałem ją żeby uporać się z brakiem Hyunjin'a obok a teraz z nią wystąpię.

-Ale wiesz że nikt cie do tego nie zmusza?

-Ja wiem hyung. Ja wiem że to był mój pomysł ale jednak jest inaczej

-Mimo to wciąż to robisz prawda?

-Owszem. Najwyższa pora

-Zadzwonię do Dowoon'a i dam mu znać że będziesz

-Powiedz że będę z dwójką osób

-3racha?

-Nope, ktoś inny- przyznał wyciągając telefon

-Przekażę i powodzenia Jiji

🍑🍆🍑🍆🍑🍆🍑🍆🍑🍆🍑🍆🍑🍆🍑🍆🍑🍆

Podchodząc pod klub starszego na spokojnie mógł zobaczyć już dwójkę chłopaków po których zadzwonił. Wiedział że tylko oni będą wiedzieć co i jak. Powiedzą mu to co trzeba a nie to co by chciał.

-Jesteś, wszystko w porządku? Przez telefon wydawałeś się mega poważny jak na ciebie-spytał Seungmin na co ten kiwnął głową

-Wszystko dobrze, ale mam pewien problem

-Co jest?-dopytał Felix

-Opowiem wam w środku

Mówiąc to ruszyli przed siebie wchodząc do klubu. Za barem stał już Dowoon, który szykował się na otwarcie go. Specjalnie na jego prośbę starszy zgodził się aby przyszli oni przed otwarciem baru, gdyż nie chciał aby ktoś inny usłyszał cokolwiek przed sobotą.

-Jeszcze raz dziękuję hyung-odparł na co ten kiwnął głową

-Przyjemność po mojej stronie, przynajmniej umilisz mi szykowanie się do otwarcia-przyznał-Sprzęt masz gotowy

-Dziękuję

-Chcecie coś do picia?

-To co zawsze hyung-uśmiechnął się Felix na co ten kiwnął głową odchodząc-Co jest Sungie?

-Wiecie że w sobotę mamy występ tutaj prawda?-spytał siadając na schodku sceny

-Pewnie że tak, wczoraj rozdawałem ulotki z hyung'ami

-Ten występ to nie jest tylko występ 3rachy, tak jak zawsze, ale też mój pomysł na pogodzenie się z Hyunjin'em

-Hmm?-spytał Seungmin

-Mam już dość. Naprawdę mam dość tej kłótni. Trwa ona ponad dwa lata Seungmin. Na ponad dwa lata straciłem mojego najlepszego przyjaciela i to z własnej głupoty. Ja wiem ze juz za późno na przyjaźń jak kiedyś ale chce się z nim pogodzić

-No wreszcie

-Jinnie chciał to zrobić jakiś czas temu ale nie wiedział jak, a później wasze zaginięcie - westchnął brunet-Rozmawiałem z nim i on serio się wtedy bał

-Tamten dzień obojgu nam coś ukazał-przyznał

-Co planujesz? - spytał go blondyn

-Zaraz po tamtych wydarzeniach wypadały urodziny Hyunjin'a. Jak wiecie zawsze spędzaliśmy je razem, ale wtedy nie przeszłoby to. Dlatego napisałem tekst piosenki, do której teraz dodałem bit. Przesłuchacie?

-Zaczynaj-odparli

Jisung podszedł do sprzętu i włączył muzykę. Zaczynając spokojnie próbował wyczuć się w tekst. Skupił się na tym tak mocno że nie zauważył iż każdy przyglądał mu się cały czas. Zarówno chłopaki jak i Dowoon wiedzieli co chciał przekazać tą piosenką.

-I?-spytał kończąc

-Jak bardzo cierpiałeś wtedy?-spytał Seungmin

-Czy jak powiem że nie wiem, uwierzysz mi?

-Uwierzę i przy okazji odpowiem Ci na to. Bardzo

-Też to czułem

-Myślicie że może być?

-Pewnie że tak, aż za bardzo czuć tęsknotę i ból tutaj

-Hyunjin będzie ryczał wiem o tym. Może nie przy tobie ale później sam-zaśmiał się Seungmin

-Nagrasz mi to?

-Owszem

Be mine // Minsung ✅Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz