21

7.2K 229 19
                                    


Ciężar znika, mogę się ruszyć gdy w końcu obraz mi się rozjaśnia widzę Luke'a bijącego się z tym zboczeńcem

Co on tu do kurwy nędzy robi?!

Jakim cudem ten człowiek jest zawsze tam gdzie ja? Przecież to nie może być zbieg okoliczności

Widzę ludzi, krzyczą Biegną w moją stronę, mam siłę jedynie na to by podciągnąć spodnie

Luke szybko obezwładnia tego psychola, inny chłopak dzwoni na policję, wszystko mnie boli i tak mi cholernie zimno

Policja zabiera go pięć minut później, chcą czegoś ode mnie ale nie mam sił z nimi rozmawiać, luke dzielnie mnie przed nimi broni i w końcu dają mi odejść

- zawiozę cię do somu, daj mi adres - mówi pomagając mi wstać, zakłada mi swoją bluzę, pachnie jego perdumami, przytula mnie ostrożnie przez chwilę i  prowadzi w stronę swojego auta

- nie.. Sama wrócę, nie chce do domu

- Rose... Nie wiesz co mówisz, musisz wrócić do domu ledwo stoisz na nogach!

Chyba wsiadłam do auta, a może to on mnie tam wsadził? Szybko zrobiło mi się ciemno przed oczami i odpłynełam

###

hi, I am Luke || l.h✔✔Where stories live. Discover now