- a.. ale Rose, dlaczego? - jąkał się
Westchnelam zmęczona rozmową z nim, dlaczego ja właściwie tłumacze się kolesiowi który zamknął mnie w pace?
- posłuchaj chindziolu... - odwróciłam się w jego stronę - nigdy o nic go nie prosiłam, sam się uczepił gdybym wiedziałam że jest psycholem nigdy bym go nie sprowokowała.
Sądząc po jego zdałnionej(no commentxD) minie nie miał pojęcia o czym mówię.
Westchnełam.
Z tym tutaj gada się jeszcze ciężej niż z hemmingsem.
- po prostu niech się zajmie swoim zyciem, o! - wpadłam na pomysł - może znajdziecie mu dziewczynę?
Azjata zamruczał coś pod nosem zakładając ręce na piersi.
- jednak mało jeszcze rozumiesz... - westchnął - A podobno to my niczego nie widzimy!
Czy on mnie obrażał?
Nie zamierzałam zgłębiać jego równie popieprzonej psychiki. Liczyłam tylko na to że przemówi hemmingsowi do rozumu i w końcu da mi spokój.
###
YOU ARE READING
hi, I am Luke || l.h✔✔
Fanfictionluke jest nowym bardzo młodym nauczycielem a rose... cóż, ona jest zbuntowana ### zapraszam, LukeyMickeyCalAsh