Historia. cz. 1 ( 35 )

39 11 3
                                    

Pewnego dnia, wstałam, ubrałam się i poszłam do łazienki się umyć itp. Zeszłam na dół, przywitałam się z mamą i usiadłam do stołu.
- Dzień dobry White.
- Ehh. Dzień dobry mamo.
- Co się stało? Wyglądasz na smutną.
- Nie, nic się nie stało. Tylko myślisz, że Black mnie lubi?
- Przecież jest twoim chłopakiem. Głupie pytanie. Oczywiście, że cię lubi.
- No nwm. Myślę, że coś przedemną ukrywa. Pójdę do niego. - Powiedziałam to, zjadłam śniadanie i ubrałam na siebie kurtkę oraz rękawiczki. Wsiadłam na rower i jechałam w stronę domu Blacka. Spotkałam go, jak szedł w postaci wilka w moją stronę.
- O. Cześć White. - Powiedział i chciał mnie pocałować.
- Przestań.
- O co ci chodzi? Co się stało?
- Ehh, czy ty mnie okłamujesz?
- Cooo? Yyyy nie? Hello. Jestem twoim chłopakiem, jak mógłbym to robić? Zwariowałaś? - Powiedział to trochę nerwowym głosem.
- Ohh przestań! Wiem, że kłamiesz! - Krzyknęłam i chciałam się przejechać po mieście, ale Black trzymał bagażnik.
- Wiesz co? Masz jakiś taki inny głos i jak się zmieniłeś w wilka, skoro nie przyłożyłeś swojego wisiorka do mojego?
- Yyy no, no, bo mam yyyy chrypę i yyyy ehe ehe. - Powiedział i kaszlnął.
Nie podobało mi się to. - A w sprawie tego wisiorka, to odkryłem, że możemy się zmieniać, jak przyłożymy do niego swój palec.
- Ah tak? Dobra sprawdzę to. Zeszłam z roweru i rzeczywiście zadziałało. Byłam białym wilkiem.
- Jest śliczna. - Mruknął do siebie Black.
- Co?
- Nic, nic. Dobra to ja idę. Pa.
- Pa. - Kiedy to powiedziałam, Black szedł w swoją stronę. Zobaczyłam, że się zmienił w człowieka. Nie był to Black, ale jednak Grey. Pobiegłam szybko do niego.
- Jak mogłeś!?
- A - Ale o co ci chodzi?
- Dlaczego się podszywałeś pod Blacka?
- Nic nie rozumiesz. Ja - Ja chciałem cię pocałować.
- Co!? Przecież jesteś z Jessicą! Wszystko jej powiem!
- Nie! Proszę. Nie mów jej. Załamie się.
- Jak inaczej to sobie wyobrażasz?
- Po prostu nie było tematu.
- Łatwo ci powiedzieć.
- No proszę White. Przepraszam.
- A wogóle, to jak miałeś czarną sierść?
- Noooo, bo mogę zmieniać kolory.
- Dobra. Robimy tak: Ja nic nie powiem Jessice, a ty mnie nauczysz zmieniać kolor sierści. Ok?
- Nooo, tylko, że ty i Black nie możecie tego robić.
- Dlaczego?
- Jesteście białym i czarnym wilkiem, a z tego co słyszałem, z wielu historii, akurat wy nie możecie zmieniać koloru.
- A są wogóle o nas jakieś historie? - Zapytałam zaciekawiona i podekscytowana.
- No tak. Nie słyszałaś o nich? Na internecie możesz znaleźć. Wpisz sobie ,,Historie białego i czarnego wilka''. Na pewno znajdziesz.
- Dobra. Dzięki, że mi o tym powiedziałeś. Pa. Jadę do Blacka.
- Pa White. Do zobaczenia. O i nie powiesz nic Jessice?
- Nie martw się. Wsiadłam na rower i pojechałam do domu Blacka. Naszczęście chłopak nigdzie nie pojechał. Zastałam go w kuchni, jedzącego śniadanie.
- Przepraszam Black, że przyjechałam tak bez zapowiedzi, ale musisz coś wiedzieć. Opowiedziałam mu o wszystkim, co mówił Grey ( oczywiście bez fragmentu, w którym mnie okłamał ). Poszliśmy do pokoju Blacka i włączyliśmy na internecie: ,,Historie białego i czarnego wilka''. Jak się okazało, była taka strona. Przeczytaliśmy co tam było napisane i zatkało nas. Kilka tysięcy lat temu, stwierdzono, że ludzie mogą się zmieniać i wilki, oraz w wampiry. Trochę się tego obawialiśmy. Stwierdzono również, że mamy moce pochodzące od wiatru, które przekształciły się w moce dymu, o podobnych właściwościach. Umiemy szybko biegać w postaci wilków, ale tylko kilka ludzi może się w nie zmieniać, jak również w wampiry. Wiedziałam, że wilki od zawsze walczyły z wampirami, ale nie wiedziałam, że będę jednym z nich. Pisało tam, że tylko biały i czarny wilk mają największą moc i siłę, żeby stoczyć walkę z wampirami.

I jak się narazie podoba? Wiem, że trochę masło maślane, ale nie wiedziałam jak tą część napisać. Należy się gwiazdka? 609 słów.

Biały I Czarny Wilk 1️⃣ 🐺 ZAKOŃCZONE Where stories live. Discover now