Nowy. cz. 2 ( 48 )

39 7 3
                                    

... Na plecach, miał ślady po udrapaniu.
- Cz - Cześć Kamil. - Powiedziałam zmieszana.
- Hej White. - Powiedział trochę przestraszony i widziałam, jak nie jest chętny, żeby ze mną teraz rozmawiać.
- Dobranoc. - Powiedziałam.
- Dobranoc. - Odpowiedział i uśmiechnął się w moją stronę. Odwzajemniłam uśmiech i poszłam do pokoju się przebrać. Poszłam do łazienki i umyłam zęby. Położyłam się spać i zasnęłam w moim miękkim łóżku. Rano kiedy się obudziłam, napruszyło dużo śniegu przez noc. Wiedziałam, że dziś będzie świetny dzień. Szybko się ubrałam itd. Zeszłam szybko na dół, żeby zjeść śniadanie. Mama mi zrobiła kanapki.
- Cześć mamo. Dzięki, że zrobiłaś kanapki. - Powiedziałam i nagle, wokół mnie pojawił się biały dym. Dokładnie wiedziałam, co to oznacza. Miałam kilka sekund, żeby uciec. Szybko pobiegłam do łazienki na dole. W samą porę przemieniłam się w białego wilka. Moja mama nie widziała, w co się przemieniam. Byłam zszokowana. Nie wiedziałam, co się dzieje. Chciałam się przemienić w człowieka, lecz jakaś siła mi nie pozwalała. Otworzyłam powoli drzwi i rozejrzałam się dookoła. Mama była w kuchni i szybko wybiegłam z łazienki do salonu na dole.
- Mamo idę na pole. - Powiedziałam w postaci białego wilka.
- Dobrze White. Tylko weź czapkę. - Kiedy mama to powiedziała, już miała iść po czapkę do salonu.
- Mam czapkę. Nie musisz iść. - Powiedziałam i zza ściany zerknęłam na kuchnię, czy przypadkiem nie idzie.
- To pa mamo. - Powiedziałam i szybko wybiegłam z domu. Pobiegłam szybko do lasku i tam spotkałam Kamila.
- Hej White. - Powiedział czarny wilk i się uśmiechnął.
- H - Hej. - Powiedziałam przestraszona. Nie wiedziałam, kiedy się przemienie odwrotnie, czyli w człowieka.
- Jesteś przestraszona. Czy coś się stało? - Zapytał czarny wilk.
- Tak. W moim domu, przemieniłam się w wilka i moja mama prawie to widziała. Szybko pobiegłam do łazienki. Chciałam tam się przemienić w człowieka, ale nie mogłam. Szybko wyszłam na pole i przybiegłam tutaj. Nwm, co zrobić, jak się znowu przemienie i będziesz wiedział, kim jestem.
- Ja wczoraj nie wiedziałem, jak się przemienić w człowieka i trochę czasu mi to zajęło. Przemieniłem się w lasku po twoim spotkaniu i wróciłem do domu. - Powiedział Kamil i wokół mnie, pojawił się biały dym. Zaczął wirować wokół mnie i szybko pobiegłam za grube drzewo. Kamil chciał do mnie podbiec, ale szybko uciekałam w stronę domu. Zasłaniałam twarz, żeby mnie nie rozpoznał. Gonił mnie przez polanę koło lasku i szybko pobiegłam w stronę Wielopolki. Kamil nie odpuszczał. Chciał koniecznie wiedzieć kim jestem, w postaci człowieka. Wokół mnie, znów pojawiło się pełno białego dymu i przemieniłam się w wilka.
- Całe szczęście. - Powiedziałam pod nosem i wilk przybiegł do mnie.
- White. Dlaczego nie chcesz, żebym wiedział kim jesteś? Ja też mogę się przemienić. W każdej chwili. - Powiedział czarny wilk i wokół niego pojawił się czarny dym. Powoli przemienił się w człowieka. Zamknęłam oczy. Byłam przestraszona. - Kiedy nawzajem będziemy wiedzieli kim jesteśmy, to jeśli to mój brat, pewnie powie wszystkim, że mogę się przemieniać w wilka. Wtedy moi rodzice nie pozwolą mi się przemieniać i odbiorą mój wisiorek. - Pomyślałam i wstałam powoli, zamykając dalej oczy. Wstałam i widziałam, że Kamil się do mnie przybliża. Wtedy, cofnęłam się i poczułam, że mogłam wpaść do Wielopolki, tak jak tamtym razem z Blackiem, ponieważ moja łapa wpadła do zimnej, lodowatej wody.
- Kamil proszę. Przemień się w wilka. - Powiedziałam i wokół niego pojawił się czarny dym i już stał w postaci wilka.
- Jak tak bardzo nie chcesz, żebym się przemienił w człowieka, to nie.
- Tak. Nareszcie. Dziękuję ci. - Powiedziałam i wróciliśmy w postaci wilków, do dobrze znanego nam lasku. Nagle, z moich łap, wytworzył się promień białego dymu, jak ten, którym ocaliłam świat.
- O co chodzi? Co to jest? - Dopytywał się czarny wilk. W oddali, zobaczyłam taki sam promień, lecz koloru czarnego.
- Też nwm, skąd to się bierze i dlaczego. - Powiedziałam do Kamila i zobaczyłam, że czarny promień, jest wytwarzany przez Blacka. Przybiegł tutaj i też nie wiedział, o co z tym wszystkim chodzi.
- White, czy to jest Black? - Zapytał Kamil.
- Tak. Hej. - Przywitałam się z moim chłopakiem.
- Cześć White. - Powiedział Black. - Kto to? - Zapytał.
- Jestem Kamil. Dlaczego wytwarzacie promienie? - Zapytał czarny wilk.
- Nwm. Same powstają. My nic nie robimy. - Wytłumaczył Black i przybliżyłam się do niego, więc nasza sierść się dotykała. Nagle,...

Jak Wam się podobała część pt. ,,Nowy''? Napiszcie w komentarzu. Z góry przepraszam za błędy ortograficzne. Dziś mniej słów, niż zwykle. 710 słów. 🐺😘

Biały I Czarny Wilk 1️⃣ 🐺 ZAKOŃCZONE Where stories live. Discover now