33. Cumberland / ChiiTaiyoo

188 21 2
                                    

Autor: Tail90 

Tytuł: Cumberland

Ilość rozdziałów: 19

Status: trwająca

Gatunek: romans historyczny

Tail, wiem, że długo musiałaś na to czekać, ale brak czasu zrobił swoje. Nie chciałam też zrobić tego na odwal. Po prostu obowiązki za bardzo mnie przytłoczyły.

Nie przedłużając, od razu przejdę do rzeczy.

Przed przeczytaniem Cumberland miałam styczność z Korreadanem, więc wiedziałam, że przyjdzie mi czytać naprawdę dobry tekst. Chciałam emocji, ciekawych bohaterów i barwnym opisów, a także oczekiwałam rzetelnego przedstawienia wieku XIX, w jakim została osadzona akcja. Nie jest to de facto mój okres, ale lubię, kiedy osoba nawiązująca do przeszłości, robi to w taki sposób, że podczas czytania nie muszę bez przerwy łapać się za głowę. Zwłaszcza że są to czasy bardzo dobrze poświadczone historycznie. Danych na temat właśnie tego okresu jest sporo.

 Danych na temat właśnie tego okresu jest sporo

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Zacznijmy od okładki — prostej i estetycznej. Już po samych strojach mogę się domyślać, co znajdę wewnątrz pracy. Nie jest przesadzona, nie rzuca się też za bardzo w oczy. Mimo to wierzę, że koneser tego typu literatury zajrzy tam z przyjemnością.

Jeśli chodzi o opis, jest on bardzo typowy dla powieści historycznych. Romans, intrygi — spodziewam się, że będzie się działo. W końcu na to czeka większość czytelników gustujących w tego typu książkach. No i jestem bardzo ciekawa postaci Elizabeth Burton. Nie są to czasy, w których kobiety miały dużo do powiedzenia, a Beth wydaje się wyłamywać z profilu kobiety szukającej męża.

We Wprowadzeniu dostaję ładnie wykonane karty postaci. Ciekawe zdjęcia, szczególnie przy Charlesie Berkeleyu. No i jestem wdzięczna za wymienionych bohaterów. Przynajmniej łatwiej będzie się człowiekowi w tym wszystkim odnaleźć.

W dwóch pierwszych rozdziałach poznajemy bohaterów. Autorka przyłożyła dużą wagę do szczegółów. Mamy ładnie zarysowany świat — opis okolicy, relacji panujących między postaciami.

Plotki, próby wydania za mąż młodych dam — tego należałoby oczekiwać po Cumberland i faktycznie to dostałam. Josephie, pojawienie się w ich posiadłości lorda Berkeleya uważa za szansę na wydanie którejś z dziewcząt. Przy czym sam pan Burton nie wydaje się tym przejmować. W ogóle nie zwraca uwagi na to, co myślą o nim inni, dzięki czemu zyskał moją sympatię.

To zdecydowanie specyficzna rodzina, oczywiście w pozytywnym znaczeniu tego słowa.

Już pod koniec drugiego rozdziału widzimy, jakie wrażenie zrobiła na Charlesie Elizabeth. Mimo to nic nie wskazuje, aby miała to być łatwa relacja. Poza tym Charlotte — najstarsza z sióstr — wygląda na zainteresowaną gościem.

Kociołek Prawdy || Recenzje || ZAMKNIĘTEWhere stories live. Discover now