1: Chapter Two🕷️

1.2K 81 22
                                    

Lizzie's Pov

- Już jesteś! - niska dziewczynka wbiega do salonu, który jest połączony z kuchnią i od razu mnie przytula, a ja staram się to odwzajemnić.

- To jest Flora - mówi poprzez śmiech Kate.

- Hej - odzywam się do brunetki.

- A to jest Miles - mówi blondynka kiedy dziewczynka nareszcie mnie wypuszcza z uścisku.

- Cześć - mówi jakby od niechcenia chłopak i podaje mi rękę lecz potem jak najszybciej ją zabiera.

- Miles, może pomógłbyś Lizzie wnieść bagaże do jej nowego pokoju? - pyta Kate.

- I czego jeszcze? Mam jej poukładać ciuchy do szafek? - prycha chłopak.

- Poradzę sobie sama - oznajmiam i wychodzę na zewnątrz po swój bagaż.

Miles's Pov

- Mógłbyś być dla niej milszy, nie dawno straciła rodziców - upomina mnie Kate.

- Nie obchodzi mnie to, za niedługo się pozbiera - wzruszam ramionami.

- Jak możesz być taki bezduszny? - głos zabiera pani Grose.

- Idę do siebie - przewracam beztrosko oczami, odwracam się i idę w stronę swojego pokoju.

Wcale się nie cieszę się na przyjazd tej dziewczyny. Po co ona nam tutaj? Wystarczy to, że Kate już się wprowadziła. Oby nie została tutaj na dłuższy czas...

~*~

𝐃𝐨𝐧'𝐭 𝐁𝐞 𝐀𝐟𝐫𝐚𝐢𝐝 • 𝐌𝐢𝐥𝐞𝐬 𝐅𝐚𝐢𝐫𝐜𝐡𝐢𝐥𝐝 ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz