32

285 16 0
                                    

Mężczyźni wrócili do domu i szczęśliwi rzucili się na łóżko mijając psy i prawie odrazu zasnęli. Spali krótko bo po kilku godzinach obudziły ich psy, które chciały wyjść na spacer i mimo braku chęci musieli wstać

-Czujesz się lepiej?- Spytał Tae przytulając go od tyłu gdy nalewał do szklanki wodę

-Ciężko stwierdzić, jest trochę lepiej ale i tak sie stresuje. Nie nadaję się na ojca jto jak kto ale ty powinieneś to wiedzieć

-No nie nadajesz się- Powiedział całując go w szyje, a Kook parsknął

-Widzę że nawet nie próbujesz mnie pocieszać

-Hah próbuje ale to akurat fakt był. Mimo to jak sie postarasz mniej nie lubić dzieci i myśleć chociaż wtedy gdy jesteś z małą to ogarniesz

-No mam nadzieje. Nie jesteś zazdrosny czy zły?

-Jasne że jestem ale nie mam na to wpływu więc staram się to po prostu zaakceptować. Poza tym też wiem, że sam nie chciałeś by to sie stało więc nie widze sensu w niepotrzebnym denerwowaniu się

-Oddaj mi trochę racjonalnego myślenia i spokoju- Westchnął obracając się do mężczyzny i zbliżając się do niego by go pocałować

-Da się to wypracować, ale ty raczej i tak w jakimś stopniu zostaniesz panikarą-Powiedział uśmiechając się, a Jungkook także trochę sie rozluźnił

Przebrali się i wyszli z psami idąc w stronę parku, bo chcieli puścić tam psy by mogły się wybiegać a potem poszły spać, bo oni pewnie pojadą jeszcze do szpitala. Doszli w końcu do parku który z powodu wczesnej godziny i weekendu był pusty, więc spokojni mogli spuścić psy by mogły się wyszaleć

-Śniło mi się że tu się ruchaliśmy- Powiedział Kook nagle, a starszy parsknął

-Odtworzymy ten sen?

-Miałbyś psyche?

-Prawdopodobnie nie. Mimo wszystko bałbym się że ktoś nagle wejdzie do parku albo że są tu jakieś kamery. A ty?

-Myślę że podobnie, bałbym się za bardzo że ktoś zauważy

-Prędzej z zabawką by się tak dało, choć to nie do końca seks, ale byłoby łatwiej i bezpieczniej

-Nie mamy zabawek

-Jak skończe studia i będę bogaty to kupię- Powiedział a Kook uśmiechnął się

-Chyba że ja pierwszy bede bogaty. Ty musisz skończyć studia i wyrobic specjalizację, ja musze tylko skończyć studia

-Ty to najpierw musisz je zacząć

-Zacząłem. W sensie złożyłem papiery i mnie przyjęli

-Serio? Kurwa czemu nie mówiłeś, jestem dumny- Przytulił go mocno, a chłopak uśmiechnął się

-To miała byc mini niespodzianka ale nie wyszło

-Jaki kierunek?

-AWF trener personalny

-Czyli będziesz jeszcze bardziej napakowany- Wzruszył się udając łzy, a Kook parsknął- Kurwa to już całkiem ci nie dorównam

-Będę twoim trenerem i oboje będziemy w chuj napakowani

-I bogaci

-I wtedy kupimy zabawki- Powiedział śmiejąc się, a Tae także parsknął i trzymając się za ręce szli dalej patrząc na psy biegające między drzewami

I want You to want me // TaekookWhere stories live. Discover now