Hearts Upon Our Sleeve | L. Hemmings

20. Messages

Luke's POV

   Wieczór z Ashley teoretycznie był miły. Nie była to randka moich marzeń, czy coś, ale pomogło mi to rozładować stres. Zjedliśmy kolację, napiliśmy się wina i porozmawialiśmy... to znaczy ona mówiła, a ja udawałem, że jej słucham, przeglądając twittera na telefonie, który ukryłem pod stołem. Dziewczyna miała bardzo dużo do powiedzenia. Usta jej się nie zamykały, co po jakimś czasie zaczęło mnie irytować i postanowiłem znaleźć jej lepsze zajęcie, które zainteresuje nas oboje, czyli seks. Dzięki Bogu Ashley jest całkiem niezła w łóżku, więc spędziliśmy noc w ciekawy sposób. Gdy już było po wszystkim, zasnąłem, nie przejmując się niczym.

   Poranek był zdecydowanie mniej przyjemny, niż noc. Obudziłem dość wcześnie, zbyt wcześnie jak na mnie. Spojrzałem na dziewczynę, która spała koło mnie i natychmiast się skrzywiłem. Bez tony makijażu, który zawsze nosiła, Ashley była brzydka... poza tym to nie koło niej chciałem się budzić. Czułem do niej odrazę, ale jeszcze większy wstręt czułem do samego siebie. Nie miałem pojęcia, czy dam radę spojrzeć na moje własne odbicie w lustrze.
   Wstałem z łóżka i zacząłem kompletować części mojej garderoby, które porozrzucane były po całym pokoju. Znalazłem bokserki, skarpetki, koszulkę i buty, aż w końcu dostrzegłem moje spodnie i wystający z ich kieszeni telefon. Ubrałem się i włączyłem telefon, który wyłączyłem wczoraj wieczorem, po czym spojrzałem na jego wyświetlacz. Była dopiero 7. Dlaczego wstałem tak wcześnie? Nieważne. Odblokowałem telefon i od razu wyświetliło mi się kilka nieodebranych wiadomości od Michaela. Postanowiłem je odczytać.

Od: Mike
Wiesz, że Kylie jutro wyjeżdża?
Pożegnaj się z nią.
Idź do niej.
Zadzwoń do niej.
Wyślij chociaż durnego smsa.
KYLIE DZISIAJ WYJEŻDŻA!!!!
Pożegnałeś się z nią? Powiedz, że tak, błagam.

   Gdy przeczytałem te wiadomości, zacząłem w duchu panikować. Cholera! Kylie dzisiaj wyjeżdża na drugi koniec świata, kręcić film w Nowym Jorku, a ja nie pożegnałem się z nią. Nie wiedziałem, że jedzie już dzisiaj. Myślałem, że mam dużo więcej czasu. Miałem jej tyle do powiedzenia... ale może jeszcze zdążę. Szybko napisałem do Clifforda.

Do: Mike
Wiesz, o której Kylie ma samolot?

   Czekałem niecierpliwie, modląc się, by Mikey nie spał. Na szczęście moje modlitwy zostały wysłuchane, a odpowiedź przyszła prawie od razu.

Od: Mike
O 10.

   Kilka sekund później przyszła duga wiadomość od Clifforda.

Od: Mike
Nie pożegnałeś się z nią? To gdzie ty byłeś w nocy? Myślałem, że byłeś u niej.

   Na tą wiadomość nie odpisałem. Nie miałem czasu. Musiałem jak najszybciej skontaktować się z Kylie. Musiałem się z nią pożegnać. Musiałem powiedzieć jej wszystko, czego nie zdążyłem jej powiedzieć. Musiałem...
   Tak Luke, musisz zrobić wiele rzeczy, a teraz weź się w garść i napisz do Kylie. Szybko wyszedłem z pokoju Ashley, zostawiając śpiącą dziewczynę i poszedłem do siebie, żeby wziąć błyskawiczny prysznic i przebrać się, po czym napisałem wiadomość. Długo wahałem się, co zrobić, ale w końcu nacisnąłem przycisk „wyślij" i zobaczyłem, że wiadomość została dostarczona.

Do: Kylie
Jeśli masz czas, spotkaj się ze mną. Błagam, to bardzo ważne.

   Byłem strasznie zestresowany, czekając na odpowiedź. Moje ręce pociły się i nerwowo bawiły się telefonem, a ja chodziłem po pokoju. Moje serce zaczęło bić cholernie szybko, gdy poczułem, jak telefon wibruje w moich dłoniach, jakieś 3 minuty od wysłania wiadomości do Kylie. Drżącą dłonią odblokowałem telefon i kliknąłem w ikonkę koperty na ekranie, żeby dowiedzieć się, co dziewczyna odpisała.