Victoria nigdy nie wyjeżdżała z miasta, nie wpatrywała się w niebo ani nie oglądała gwiazd. Jej życie toczy się wokół gorących tematów, spotkań z przyjaciółkami i wieczorów filmowych. Victoria nie wie, że jest wilkiem. Nigdy nie przeszła przemiany...
Będzie mi bardzo miło jeśli polubisz mój profil na FB: WARTKA AKCJA i ZAOBSERWUJESZ NA INSTAGRAMIE: wartka_akcja Znajdziesz tam informacje o książkach, odnośniki do strony internetowej z moimi opowiadaniami, inspirujące cytaty... Serdecznie Cię zapraszam na moje profile :-)
Arizona, 02.05.1993
To była dobra noc na ucieczkę. Księżyc świecił mocnym, jasnym blaskiem, a Moses wraz ze swoją watahą rankiem wyruszyli na stepy. Mindy po raz ostatni obejrzała się za siebie, a następnie wzięła głęboki oddech i drżącymi palcami przekręciła kluczyk w stacyjce. Silnik zacharczał tępo, auto szarpnęło się i powoli wytoczyło na szutrową drogę.
– Tylko spokojnie, tylko spokojnie – powtarzała dziewczyna zerkając na swój mocno wydatny już brzuch.
Gdy z oddali doszedł ją rozdzierający skowyt, dziecko w jej łonie poruszyło się niespokojnie, jakby chciało zaprotestować przeciwko ucieczce. Przeklinając pełnię księżyca, wilki i całą Arizonę, Mindy docisnęła pedał gazu.
– Nie pozwolę ci się zmienić maleńka. Nie pozwolę ci zostać wilkiem.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
