Szukając siebie

Rozdział 12 - Pytania Bez Odpowiedzi

POV USAGI

Od wyjścia do parku rozrywki minął już ponad tydzień. Nie ukrywam, że w parku bawiłam się wyśmienicie! Spędziłam miły czas z dziewczynami. Z Minako obserwowałam podchody Yuuchiroo do Rei oraz rozmowy Mako z Motokim. Mam nadzieję, że wszystko się ułoży i będą razem. Tworzą takie piękne pary ❤️
Cieszę się, że Shingo wyszedł ze mną. Gdyby nie on musiałabym sama odpowiedzieć na pytanie dlaczego nie ma ze mną Mamoru, a na to nadal nie byłam gotowa. Bo co niby miałabym powiedzieć? Że nasze wyjście nie było wystarczająco ważne dla mojego chłopaka? Że jest zbyt zajęty nadrabianiem zaległości na uniwersytecie? Że nie znajduje dla mnie czasu? Pewnie bym się rozpłakała a one powiedziałyby mi że jestem dziecinna i powinnam go zrozumieć, a nie szukać problemów.
Najważniejsze, że możemy bez stresu żyć i się bawić. Najważniejsze, że moi bliscy nie są już narażeni na walkę i nie muszę się martwić, czy przeżyją starcie z wrogiem. Zrobię wszystko aby byli bezpieczni. Dlatego będę dążyć do celu i zostanę wspaniałą królową. Zacznę od tego, aby zachowywać się dojrzalej. Nie będę rozpamiętywać, że przez kolejny tydzień Mamoru nie miał dla mnie czasu i nawet nie zapytał jak udało się wyjście z dziewczynami. Będę się więcej uczyć, mniej płakać i nie będę zachowywać się dziecinnie. Mamoru jest zajęty więc ja to zrozumiem i dam mu tyle czasu ile potrzebuje.
Przecież sama mogę iść na spacer. Tak jak dziś. Jest taka piękna pogoda i mogę się nią cieszyć. Czyż to nie jest piękne? Czy życie w pokoju nie jest piękne? Przecież mam dziewczyny i Mamoru znowu jest ze mną w Tokio. To mi wystarczy.

POV MINAKO

Tydzień po naszym wielkim wyjściu był dla mnie bardzo intensywny. Mieliśmy dużo prób do musicalu a ja starałam się być najlepsza. Muszę być najlepsza. Chcę aby Yaten był ze mnie dumny. Choć nie wiem dlaczego skoro nawet mnie nie zobaczy. Pewnie nawet o mnie nie myśli. Za to ja myślę o nim. I o Usagi. Coś się zmieniło w niej w tym tygodniu. Choć widywałyśmy się praktycznie tylko na zajęciach, to jej postawa była inna. Jakby zaraz miała zmienić się w Sailor Moon i stanąć do walki o pokój Ziemi i Wszechświata. Ostatnio próbowałam z nią porozmawiać ale zapewniła że wszystko jest w porządku. Zastanawia mnie, że nie opowiada nam podekscytowana swoich randek z Mamoru. A może te randki są zbyt intymne i wstydzi się je opowiedzieć? 🤔 Bo jaki mógłby być inny powód? Dlaczego nam o nich nie opowiada? Nie zdradzi nawet najmniejszego szczegółu. Tak jakby ich praktycznie w ogóle nie było.