Rozdział 18

100 6 0
                                    

Wzięłam swoje wszystkie rzeczy oraz ubrania z pokoju, który jest teraz ruiną i udałam się do pokoju gościnnego gdzie teraz miałam spać. Pod czas gdy zabierałam swoje rzeczy znalazłam mój pamiętnik i zaczełam go czytać. Tam było napisane, że moja mama i babcia nie żyją i dlatego jestem pod opieką Vince'a. Okazało się, że sama to napisałam zanim straciłam pamięć. Oni mnie okłamali wcale moja mama nie wyjechała na Hawaje tylko nie żyje. Zeszłam na dół i jak się okazało wszyscy tam byli.
- Okłamaliście mnie!
- O co ci chodzi malutka?
- O moją mamę. Wcale nie wyjechała ona umarła, a wy zamiast mi powiedzieć prawdę woleliście mnie okłamać.
- Chwila moment. Skąd ty to wiesz?
- Znalazłam to.- w tym momencie pokazałam im mój pamiętnik.
- Co to jest?- zapytał Shane
- To mój pamiętnik, w którym sama napisałam zanim straciłam pamięć, że moja mama nie żyje i dlatego tu jestem.
- Nie powiedzieliśmy ci dla twojego dobra.- powiedział Tony
- Tak. Nie chcieliśmy żebyś znowu to przechodziła.- powiedział Dylan
- Trzeba było mi powiedzieć prawdę a nie mnie okłamywać.-wykrzyczałam z łzami w oczach
- Przepraszamy. Nie chcieliśmy żeby to tak wyszło. Wybacz nam, proszę.- powiedział Shane
- Zastanowię się.- w tym momencie wyszłam i poszłam uporządkować i urządzić swój tymczasowy pokój. Gdy skończyłam wskoczyłam na łóżko i zaczęłam przeglądać mojego bookstagrama

Rodzina Monet- AmnezjaWhere stories live. Discover now